bazotrend Napisano 14 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 Dzisiejszej nocy śnił mi się chłopak, któremu tydzień temu "wyznałam" miłość, lecz on raczej nic takiego do mnie nie czuje, bo nie porusza tematu... Śniło mi się, że była wycieczka, na której była cała nasza grupa taneczna, w tym ja i ON. Wszyscy siedzieliśmy w jakiejś drewnianej, dziwnej chatce, ON jakby na przeciwko mnie, nie widziałam nikogo poza NIM, centralnie patrzyłam tylko na NIEGO. Powiedziałam MU "cześć", lecz wydawało mi się, że ON nie odpowiedział, dlatego spytałam "nie odpowiesz mi na "cześć"?" a ON powiedział, że sam powiedział mi "cześć", ale ja nie odpowiedziałam. Patrzyliśmy na siebie, po czym ON zaczął płakać... Patrzył na mnie, a łzy ściekały MU po policzkach. Później wszyscy poszliśmy do domu mojej cioci (WTF?!), ona oprowadziła nas po swoim domu, poszliśmy na WIEEEELKI przystanek autobusowy, ale nie mogłam GO znaleźć. Dopiero po paru minutach szukania odnalazłam GO, siedział gdzieś na końcu ławki. i mama mnie obudziła. proszę o interpretację mojego snu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 14 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 Witam! To takie poplątanie rzeczywistości z symbolami sennymi, cześc pierwsza typowa rzeczywistość - sytuacja opisana przez ciebie we wstepie. Częśc druga - przystanek czyli miejsce oczekiwania na podróż czyli oczekiwanie na jakieś zmiany. Jedan rzecz mnie w twoim śnie niepokoi a właściwie to dwie, jedna jakbyś coś przegapiła - to to że on ci wcześniej powiedział cześć - jakbyś nie zauważała go wszcześniej ( może stąd te łzy) a druga ta juz nie wynikająca ze snu lecz z postępowania a od kiedy to kobiety "polują" na mężczyzn tak prosto z mostu. My mężczyźni jesteśmy myśliwymi, jak zdobycz sama nam wchodzi w łapy nie mamy satysfakcji z polowania. przemyśl to sobie. Więcej finezji i takiej kobiecej gierki, przecież od zawsze osiągacie cele sposobem nie walką. Pozdrawiam: Sławomir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazotrend Napisano 14 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 @Sławomir: Niestety nie znasz sytuacji z rzeczywistości, że przeszłam od razu do wyznania, on przedtem się domyślał i nawet powiedział mi to, ale pomówmy o śnie. Oczekiwanie na jakie zmiany? W jakiej sferze życia? Nie wiem skąd te łzy, ale chyba jednak słyszałam to "cześć" od niego. Nic nie rozumiem z tego całego snu, naprawdę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 15 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 Witam! Trudno określic co to za zmiany szukaszgo na przystanku i w końcu znajdujesz ale w podróż razem nie wyruszacie przynajmniej w tym śnie. Co do łez ja miałem wrażenie że to takie stwierdzenie przekazane przez niego "nie mogłaś przyjśc z tym wcześniej". Pozdrawiam: Sławomir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazotrend Napisano 15 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 To znaczy, że powinnam powiedzieć mu jeszcze wcześniej? Hmm może by to coś zmieniło... Teraz nie rozmawiamy ze sobą, od tygodnia. Od środy - wtedy mu to napisałam... Nie wiem jak wrócić do tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 15 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 Witam! Nie wracać- widziałaś kiedyś żeby pułapka goniła mysz? pozdrawiam: Sławomir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazotrend Napisano 16 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 16 Lipca 2010 Z tym "tabu" to chyba się sprawdziło - wczoraj rozmawialiśmy. Co prawda o innym temacie, ale zawsze lepiej coś - niż nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.