Migawka Napisano 15 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 Śnił sie mi mój mąż. Odstawiony, wygolony na palcu miał olbrzymi pierścień. Piękny, srebrny, grawerowany, ale niemęski. Śmiałam się w owym śnie z niego, że mu ów pierścień nie pasuje tym bardziej, ze on jest wielkim przeciwnikiem ozdób na męskich dłoniach. Oddał mi go, ;potem nastepny....za nami szło wiele kobiet, które tez smialy się z ozdób mojego mężą, że to niemęskie. nagle znaleźliśmy sie jakby w przebieralni na plaży.Wokól mnóstwo ludzi. Córka bawiła się z zainteresowaniem w piaskownicy, a ja postanowilam zrobic jej parę zdjęć. Wzięłam aparat i odeszłam. Po powrocie nie mogłam odnaleźć torby, w sumie widziałam ją ale miałam przeczucie, że jest "obrobiona" bez ważnych dokumentow. Było mi ich okropnie szkoda ze względu na problemy z wyrabianiem nowych. Zrobiło się pusto, ludzi jakby wymiotło.... w oddali tylko spał mój mąz w czystej, kolorowej pościeli. Dzięki jeżeli ktos podejmnie się interpretacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.