malka Napisano 18 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2010 (edytowane) Witam, Chciałabym się dowiedzieć co dokładnie może symbolizować mój sen, jeszcze nigdy w życiu coś podobnego mi się nie przyśniło. Do rzeczy, o to i treść tego snu: siedzę uwięziona w swoim pokoju na górze ( w którym tak właściwie nie widać w ogóle drzwi ani balkonowych ani wyjściowych) gdzie w między czasie z reszty domu nie pozostaje nic oprócz paru cegieł i kupy gruzu. Dom zdaje się drżeć tak jakby pod wpływem jakiś lekkich wstrząsów. Potem już widzę dom tak jakby z innej perspektywy (z góry) i widzę, że to tylko piętro domu leży w gruzach a dół jest nie naruszony. Potem znowu, będąc uwięziona w swoim pokoju widzę jak mój ojciec i jacyś robotnicy naprawiają zniszczony (tym razem doszczętnie) nasz dom. Staram się im powiedzieć że naprawa tak doszczętnie zniszczonego domu nic nie da ale oni mnie nie słyszą i kontynuują robotę. Najdziwniejsze jest to że ja prawie cały czas siedzę w swoim pokoju który jest w nienaruszonym stanie, a reszta domu to dosłownie zgliszcza (raz tylko same piętro innym razem już cały dom jest zrujnowany). W Waszym senniku przeczytałam, że widzieć walący się dom może oznaczać .................. ZGON (!) Ale czyj zgon ? Osoby której się to przyśniło czy kogoś z bliskich??? Przeczytałam również w Waszym senniku, że nie móc wyjść z własnego domu może oznaczać, że osoby planujące wyjazd pozostaną na miejscu. Tak się składa, że za jakiś miesiąc wyjeżdżamy całą rodziną i ciągle tylko odliczamy dni do tego wyjazdu..... Będę wdzięczna za interpretacje tego snu. Pozdrawiam, M. Edytowane 18 Lipca 2010 przez malka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.