kaktus6 Napisano 26 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2008 Sniło mi się, że moja Córka zginęła potrącona przez kierowcę białej ciężarówki. Snil mi sie konkretny dzien i godzina-dzis. I dzis miala wrocic do szkoły po chorobie( ale została w domu!!). Sniła mi sie jasno czerwona kałuża krwi. Czułam straszny ból, że umarła. Bardzo realistyczny. Jak sie obudziłam, nie mogłam uwierzyc, że to był tylko sen. Na szczescie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aneta Napisano 26 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2008 kaktus6, widać, że bardzo kochasz córkę i martwisz się o nią. Sen był wynikiem Twojej wielkiej troski i obaw. Twoja córka jest silna i da sobie radę - musisz zawsze być gotowa, aby jej pomóc. Pamiętaj, że wzajemne więzi najlepiej buduje rozmowa. Pozdrawiam ciepło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaktus6 Napisano 26 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2008 Dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi