Frogie Napisano 20 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2010 Kiedy spałam u babci miałam oto taki sen: Jestem w domu u babci i nagle przez okno od kuchni widze jak idzie ktoś przebrany za kubusia puchatka i uderza głową w ściane od okna. Szybko wybiegłam na dwór do owego miejsca (ogródek), było tam mnóstwo śniegu, ale nie padał, po prostu był; gdy spojrzałam się na tego kubusia zauważyłam, że nie ma on już tego stroju tylko jest kimś w rodzaju wojownika z blizna w kształcie błyskawicy na piersi, nagle nie wiem skąd przybiegły dwa psy mojej babci (jeden z nich - jamnik jego widziałam najwyraźniej, zmarł kilka lat temu, był to mój najukochańszy pies) i zaczęły na niego szczekac (mimo że nie słyszałam dźwięku szczekania wiedziałam, że to robią) i nie wiem dlaczego zaczełam rzucac w tego hm... przybysza śnieżkami a wtedy jamnik zaczął go atakowac i ugryzł go w rękę i w tym momencie się obudziłam. Kompletnie nie wiem co oznacza ten sen, będę serdecznie wdzięczna za interpretacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.