sen o ufo?!? baardzo dziwny

Witam serdecznie, mam na imie Krzysztof mam 23lata i jestem swiezynka na tym forum. No ale do rzeczy.

Wczoraj mialem sen ktory pamietam bardzo dokladnie, otoz w tym snie spałem na nieposcielonym łóżku mojej mamy a nie swoim co jest o tyle dziwne iz od dobrych 10 lat nie spalem w tamtym pokoju. Zostałem obudzony przez jakąś postać(obudzony we śnie) ktora trzymala mnie za moje lewe ramie od tylu swoja prawa reka, gdy podczas snu otworzylem oczy ujzalem iz jest to kosmita, nie taki typowy szary stworek z duzymi czarnymi oczami. on byl w ciemnosci bardziej zielony, glowy takiej duzej nie mial ale jak najbardziej przypominal kosmite. No i gdy na niego spojzalem wypowiedzial takie slowa "Chodz ze mną" albo "Pujdziesz ze mną?"

No i tutaj wlasnie tego nie jestem do konca pewien czy on to faktycznie wypowiedzial czy telepatycznie dal mi to do zrozumienia. No ale jedziemy dalej, gdy przekazal mi owe zdanie, nie wiem dlaczego ale chcialem sięgnąć go ręką bo był naprawde blisko po czym on uciekł i momentalnie koniec snu, wydawalo mi sie ze ten sen trwał bo ja wiem z 5 sekund ale po przebudzeniu bylem naprawde zmeczony, tak jakby ten sen mnie wyczerpał.

Nie mam zielonego pojęcia co mógłby ten sen znaczyć, proszę o pomoc w interpretacji.