stepek Napisano 3 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 <p> Od kilku dni mam przeróżne koszmary: tylko dwa dość często się powtarzają (w ostatnim tygodniu tylko one mi się śniły). <p> 1 sen: moja dziewczyna biegnie jakąś łąką pośród silnej burzy z grzmotami - wszędzie jest ciemno, tylko te grzmoty rozjaśniają niebo. Dziewczyna prosi o pomoc, krzyczy i jest zdezorientowana - ja to widzę i nic nie robię (nie wiem czy nie mogę czy nie chcę). <p> 2 sen: przyjeżdżam do dawnego domu mojej dziewczyny z moim bratem (topiliśmy się razem się 11 lat temu; ja przeżyłem, moja dziewczyna go nigdy nie znała), i we trójkę idziemy na piknik na tym pikniku pośród pięknej i zielonej trawy, moja dziewczyna wychwytywała małe węże i dusiła je w dłoni tak aż im ślepia wychodziły. <p> Na ogół jestem sceptyczny do znaczenia snów, bo po przebudzeniu niewiele z nich pamiętam. ALE TE SNY MNIE ZACZYNAJą MARTWIć !!! <p> Dzięki za wszelką pomoc, pozdrawiam Marcin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radunia Napisano 3 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 kłopoty zostana przezwyciężone Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi