Prośba o interpretacje do S. Znowu wigilia...

Jakiś czas temu śnił mi sie taki sen w którym wyprowadzałam się z mieszkania w którym już nie mieszkam i była wigilia

Odpisałeś mi Sławku że chodzi o zmiany w ramach czasowych które zaczęły się w tamtym mieszkaniu a z kończą w święta.

Dzisiaj śniły mi się również święta. Nie widziałam choinki itd ale wiedziałam że są.

Również wyprowadzałam lub wprowadzałam się do jakiegoś mieszkania ale wiem że byłam tam lub miałam być nie więcej jak trzy dni.

Pamiętam tylko tyle że kobieta która dzieliła ze mną to mieszkanie miła bardzo dużo kwiatów doniczkowych (nawet chyba padła liczba 40)a ja pomagałam jej je przenieść. Nie znam tego mieszkania nigdy tam nie byłam wiem tylko że znajdowało się w czymś w rodzaju parku zoo. Zapomniałam dodać że była wigilia ale było ciepło wydaje mi się że mogła to być nawet lato albo bardzo wczesna jesień.

Sławomirze czy jeden sen ma związek z poprzednim czy symbolizuje tak jak poprzednio zmiany w ramach czasowych ?

Witam!

To jest raczej sprecyzowanie zakonczenia snu poprzedniego. Przeprowadzka wskazuje na jakieś zmainy lub zdarzenie które te zmiany zainicjuje (moze jakaś znajomość). kwiaty we wnętrzu mieszkania tej osoby śwaiadczą o tym ze jest to osoba o pozytywnej energii wewnętrznej ( kwaity w jej domu - duszy śaiwdczą o dość nikonwencjonalnym podejściu do spraw duchowych - kwiaty doniczkowe to przeważnie rośliny egzotyczne nie występujace w naszych realiach - czyli "tropikalna" dusza w naszych realiach) dodatkowo jest to podreślone tym że odczytujesztą przestrzeń jako rodzaj zoo. To że okręslasz że jest jesień moze swiadczyć o tym że w okresie jesiennym będzie dane ci ta osobe spotkać ( moze być to obcokrajowiec - egzotyczne kwiaty) zaś "przemiana" nastąpi do okresu światecznego.

Pozdrawiam:

Sławomir

Generalnie tak jak myślałam tylko nie potrafiłam zinterpretować pozostałych symboli.

Dziękuje i pozdrawiam

Astra