Babcia + chłopak=dziwny sen. Prosze o interpretację.

Witam, pewnie sen jest nudny w interpretacji i w ogóle ale jakby ktos mógł to bardzo proszę...

Śniła mi się moja zmarła kilka lat temu babcia. Na początku snu dałam babci koszulke i spódnicę, bo twierdziła, że chodzi brzydko ubrana. Następnie, w snie pojawił się chłopak, który w rzeczywistości podoba mi się. Najpierw kłócił się ze swoim tatą o coś na podwórku moich sasiadów(tak, jakby tam mieszakał),Krecił się koło swojego samochodu i nagle zjawił sie na moim podwórku. Chciał uprac dywan, ale nie miał proszku do prania więc przyszedł do domu do mnie. Ja się bardzo wstydziłam wygladu wnetrza domu, więc szybko chciałam sie go z niego pozbyć. Nagle przyszła babcia i stwierdziła, że jej słabo. Ze boli ją brzuch. Więc i ja i ten chłopaka wzielismy babcię 'pod boki' i zaprowadzilismy do łózka, przy czym babcia mówiła, że za bardzo ją szarpiemy przy tym. W łózku spał kot i chyba mój brat albo dziadek(zmarł kilka lat temu). Nie jestem pewna.

Pozniej zadzwonił budzik i sie wybudziłam.

Z doswiadczenia wiem, że babcia sni mi się, jako zapowiedz złego dnia. Ale chciałabym uzyskac interpetacje własnie jeszcze ze wzgledu na tego chłopca...

Prosze i z gory dziekuje!