Skocz do zawartości

Dom publiczny


toratoratora

Rekomendowane odpowiedzi

A mi sie snilo, ze bylam z kolega w innym miescie i wreszcie nie mialam rodzicow na karku wiec namowilam chlopaka zeby poszedl ze mna zeby zobaczyc bo nigdy niewidzialam...Domu publicznego w srodku. No i weszlismy. Toalety byly zapuszczone, lokal byl brudny i opustoszaly. Dalej nie pamietam, ale wiem, ze zlapali mnie i sprzedali do drugiego burdelu. Bylam ja i mnostwo innych kobiet, krzyczaly, blagaly o pomoc. Bylysmy jakby tuz przy wyjsciu , ale wyjsc nie moglysmy. Deszcz padal na nas strumieniami. Czulam sie strasznie. Potem przyszedl jakis facet powiedzial, ze jakis inny burdel mnie wykupil. Mialam isc za nim. Poszlam bo sie balam. On mial noz i dzgal mnie w lewe udo za kazdym razem kiedy widzial ze ide za wolno lub za szybko. Postanowilam wiec isc jak mi kaze tuz przy nim ale dzgal mnie nadal, jakby dla przyjemnosci.

 

Potem znalazlam sie w autokarze. Chyba ktos nas uwolnil. Nadal bylam roztrzesiona, denerwowaly mnie ludzkie smiechy, chcialo mi sie plakac.

 

Obudzilam sie roztrzesiona i nadal nie moge dojsc do siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Szkoda, że nie napisałaś ile masz lat iczy jestes w związku, bo ten sen dotyczy prawdopodobnie twojego związku.

Przeanalizuje go po symbolach ale moje wyajśnienia sa trochę w "ciemno" a w ciemności mozna łatwo sie pomuylić także moja odpowiedź to racczej drogowskaz niż droga.

Patrząc na to po symbolach wyglada to tak:

Ciekawośc jaka ciebie pcha do domu publicznego moze wsakzywać na ciekawośc co do przeżyć natury seksualnej. Opis wnętrza świadczy o odczuciach z tym związanych oraz o lęku przed "rozmienieniem się na drobne"- to jest to symboliczne sprzedanie cie do innego przybytku obawiasz sie aby nie zostać "pucharem przechodnim" stąd ten obraz uwiezionych kobiet - "jedna z wielu". Opis meżczyzny z nożem to typowy akcet fallustyczny i te kłucie w lewe(lewa strona kobieca intuicyjna) udo. Lęk przed mężczyzną to takie bycie z kimś ze strachu lub doznań fizycznych( i tu przydałoby się wiedzieć czy jestes w jakimś zwiazku). A dalsze poszturchiwanie nożem mimo spełnienia rozkazów odczytałbym jako twoją obawe że ktos jest z tobą tylko dla doznań fizycznych.

pozdrawiam:

Sławomir

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

A przypadkiem nie myślisz o podjęciu pożycia albo o tym aby jakiś kolega zrobił ci "przysługę" i pozbawił cię dziewictwa?

Nie musisz mi odpowiadać bo to są twoje bardzooooooooo intymne sprawy ale pojecie "pucharu przechodniego" moze cie prześladować. Powiem ci jak to wyglada od strony mężczyzny jeżeli chodzi o partnerki, kazdy z nas chciałby miec ich jak najwiecej a byc tym pierwszym to juz wogóle jak medal olimpijski ale na żonę najchetniej wybieramy te dla których jesteśmi pierwszymi a nie kolejnymi partnerami bo zawsze mamy wrażenie że jesteśmy do kogos porównywani jak nie do wielkosci do przynajmniej co do sprawności.

Musisz sie zastanowić czy stawiasz na jokaść czy na bylejakość.

Pozdrawiam:

Sławomir

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli o to ci chodzi to nie, nie szukam nic na sile. Nie marze tez obsesyjnie o tym zeby ktos pozbawil mnie dziewictwa.

Jednoczesnie na razie nie chce miec partnera, bo po prostu nie chce. Boje sie zdrady, porzucenia i braku tematow do rozmowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Z chwilą kiedy poznaje się TĄ osobę na którą się czekało pół życia nie zastanawiamy się nad tematami do rozmowy bo nieraz cisza jest bardziej wymowna niz tysiące słów.

Pozdrawiam:

Sławomir

P.S.

Cieszę się że nie trafiłem z moją interpretacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Pisz śmiało pomożemy.

A jeszcze jedno nie wstydź sie swojego wieku my tez kiedyś mielismy 17 lat a takie wiadomości bardzo pomagają przy odczytywaniu przekazu sennego.

Pozdrawiam:

Sławomir

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w takim razie ja wtrącę się z moją interpretacją, mogę ? :)

Ciekawość domu publicznego można określić jako ciekawość ciemnej strony życia, niekoniecznie sfery seksualnej. Coś cię kusi - a dom publiczny może być odpowiednikiem tej ciekawości. Wybierasz się tam z kolegą co można określić jako w towarzystwie. Tak jak we śnie, zdajesz sobie sprawę że to co cię ciekawi jest złe i wcale nie chcesz tego próbować. Ale jak na początku podałaś że rodzice są gdzieś tam, a ty jesteś wolna, więc rodzi się pytanie czy nie jest to z twojej strony taki ukryty bunt. Dalsza część może mówić, że bunt nic ci nie da, a tylko na tym stracisz - blisko wyjścia, ale nie możesz się wydostać. Doszukiwałabym się jeszcze postrzegania kobiet przez ciebie samą - relacje matka-córka. Ktoś po ciebie przychodzi, mężczyzna - może to być jakiś konflikt na linii ojciec córka, ale nie musi. Kłucie nożem, nawet jak idziesz tak jak on ci każe - czujesz krzywdę, że nie możesz sprostać jego wymaganiom, ale mu się podporządkowujesz ze strachu?

Mam nadzieję że też się mylę. Byłoby fajnie jakbyś inne sny opisała. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, no coz, szczerze powiedziawszy moje relacje z tatą sa bardzo dobre, lepsze w kazdym razie od tych z matką.

Interesuje mnie nieco ta jak to nazwalas "ciemna strona" bo wlasciwie rzadko mam z nia stycznosc, ale nie jest to jakies chorobliwe zainteresowanie.

Postaram sie opisac moje wczesniejsze sny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec...Snilo mi sie - jakoś ostatnio - że jestem w mojej starej szkole. (Bardzo często mi się śni)

Była to jedna szkoła podzielona na podstawówkę i gimnazjum, w dwóch osobnych budynkach położonych blisko siebie. Szkoła podstawowa znajduje się bliżej bramy głównej, a za bramą mieści się pralnia. I właśnie tuż przed tą bramą (Tu opisuję mój sen) zobaczyłam krzyż.

Nie taki sobie normalny krzyż, jaki nosi się na szyi czy wiesza na ścianie, bo znacznie większy, krzyż ludzkich rozmiarów. Spojrzałam wokoło i ku memu zdziwieniu dostrzegłam, że jest ich znacznie więcej, a na każdym z nich wisi człowiek. Jednym z nich był mój przyjaciel. W bramie zauważyłam kilka zakonnic, które śmiały się między sobą. Czułam się tak jakbym dopiero się tam zjawiła, a jednocześnie znalam to miejsce. Dowiedzialam sie, ze szkola zostala zmieniona w szpital dla psychicznie chorych, który prowadziły zakonnice znęcające się nad pacjentami.

Tyle pamiętam.

Sen drugi. Siedziałam w szkolnej szatni, gdy nagle ktoś powiadomił mnie o tym, że zginął mój ojciec. Nawet nie wiem czy ktoś to zrobił, ja po prostu wiedziałam i podsłuchałam rozmowę dwóch kobiet, jedna z nich prosila drugą, by nic mi nie mówiła, bo wpadnę w szał.

A ja nie wpadlam w szał. Siedziałam jak zahipnotyzowana w tej szatni i czułam się jakbym straciła część siebie. Taką ogromną, przeraźliwą pustkę.

Obudziłam się z ogromną ulgą.

Sen trzeci

Znowu śniło mi się, że jestem w szkole, tym razem na sali gimnastycznej. Ona ma taką drewnianą scenę gdzie odbywaja sie wystepy. Przed sceną poustawiane były niebiesko-białe parawany z jakiegoś materialu. Kazano mi wejsc do jednego z nich. Zrobiłam to. Kiedy byłam w środku podano mi narkozę i straciłam świadomość. Kiedy się wybudziłam poczułam że jestem spuchnięta, a nos mam owinięty opatrunkiem. Nagle ktoś odsunął zasłonę i powiedziano mi, że tym kimś jest najlepszy chirurg w miescie (i to byla kobieta) tylko ze ja juz bylam po operacji.

Nie mialam pojecia co mi zrobili. Wychodzac z sali spotkalam byla przyjaciolke, z ktora juz sie nie przyjaznie z powodu jej obludy i dwulicowosci oraz kolege z klasy.

Nie mam pojecia co to mialo znaczyc, wiem ze to chyba byla operacja plastyczna niemniej dziwi mnie to, bo procz zwyklego dbania o siebie nie przywiazuje wiekszej wagi do wygladu, nie spedzam polowy zycia w galeriach handlowych, a nawet sie nie maluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Zacznę od snu 1) Nie wiem jak u ciebie wyglada sprawa wiary ale mam wrażenie że masz wątpliowści co do słusznej misji koscioła i ten sen odzwierciedla twoje poglady, te krzyże oraz podswiwajace sie zakonnice i ta zamiana szkoły (lekcje religii) na szpital dla psychicznie chorych.

sen 2) ten raczej odzwierciedla twoje obawy o zdrowie ojca i leki przed "pustką" jak by sie cos miało stać i tu nie doszukiwałbym sie jakis wiekszych przesłanek i znaczen a na pewno nie proroctwa.

sen 3) zadam pytanie czy nie jestes przypadkiem alergikiem?

pozdrawiam:

Sławomir

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...