xMela Napisano 3 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Śniło mi się, że jestem w swojej pracy w kawiarni stoję za ladą i nagle podchodzi do mnie moja mama i rozmawiamy sobie i nagle zabolał mnie ząb i ja go wyrwałam (wyciągnęłam) sobie jakby, ale nie było krwi był to 3 ząb czyli kieł. Nagle patrze a on jest taki jakby pod psuty - sczerniały i włożyłam go z powrotem do buzi z myślą, że muszę go wymienić na sztuczny ząb a ten ząb się wpasował jak ulał jakbym go nigdy nie wyrwała. W ten nadeszła moja Pani doktor ( lekarz rodzinny) ja byłam bardzo przestraszona a ona mnie pogłaskała po ręce, jakby chciała mi powiedzieć: to się zdarza, wstawimy sztuczny ząb. Wtedy moja mama powiedziała: nie ma się z czego śmiać ja też muszę wstawić sobie zęby. I obudziłam się a serce mi waliło jak młot... co ciekawe ok miesiąca temu wstawiłam sobie sztuczny ząb właśnie w to miejsce, ale wcześniej nie miałam tam zęba poprostu. Proszę o interpretację... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.