morderstwo, znajomi, sąd

Witam.

Okazja snu jest szczególna gdyż był to sen w dniu gdy kończyłem 18 lat.

 

Śniło mi się że spałem jakby w akademiku, gdzie nocowała cała moja szkoła i nawet znajomi z poprzednich szkół.

W środku nocy obudziłem się, wziąłem pistolet i poszedłem zabić dwie rówieśniczki. Przy jednej wyciąłem kawałek jakiegoś materiału z belki (jakby mydło).

W śnie byłem bardzo przestraszony, że mnie złapią, ale z drugiej strony byłem spokojny bo zrobiłem wszystko żeby zatuszować dowody.

Wieczorem następnego dnia miał odbyć się sąd-apel gdzie władze szkoły miały ogłosić kto jest mordercą.

Wszyscy stali na polu przed tym akademikiem (spokojny, pogodny wieczór) i czekali aż przyjedzie bus z "sędziami". Gdy przyjechał okazało się że wyniki miała ogłosić moja koleżanka- Turczynka (normalnie poznałem ją w Turcji podczas wakacji 2007). Gdy wyszła z busa spojrzała na mnie i ruszyła w głową w geście odmowy (tzn. na boki jakby mówiła "nie"). Poczułem wtedy ulgę, że to nie ja będę osądzony. I wtedy sen się skończył.

Gdy się obudziłem przed dłuższą chwilę nie wiedziałem czy zrobiłem to na prawdę czy nie. Strasznego miałem kaca moralnego zaraz po obudzeniu się. Pierwszy raz w życiu.

 

 

W realu dziewczyny które uśmierciłem znam jedynie z widzenia ze szkoły.

I tak dokładnie to pamiętam tylko jedną, drugą jak przez mgłę.

 

Proszę o pomoc w interpretacji gdyż sen był z serii niezapomnianych i wywarł na mnie piętno w jakiś sposób. Szczególnie w dzień 18 urodzin. (które obchodziłem wczoraj).

Paweł

StJimmy, widać, że jest Ci ciężko w związku z pewną sytuacją, sprawą, szukasz jej rozwiązania, ale jedyne, co możesz zrobić to myśleć, jak można to rozwikłać. I na tym się kończy. Często jesteś w swoich decyzjach zagubiony, szukasz pomocy gdzie tylko możesz. Często także udaje uciec Ci się przed konsekwencjami swoich czynów. Pamiętaj jednak, że to tylko do czasu i pewnego dnia może okazać się, że Twoje nieczyste sumienie weźmie górę nad resztą i kaca moralnego będziesz miał nieco dłużej niż tylko po przebudzeniu.

Pozdrawiam ciepło!

Dzięki Ci wielkie.

Jest jedna sprawa której nie wiązałem dotychczas z tym.

Zachowałem się dupnie i mam duże wyrzuty.

Samo sedno.

DZIĘKI.

Bardzo się cieszę, że pomogłam!

Pozdrawiam!