oolinkaa Napisano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 Bardzo posze o interpretacje snu. Śnil mi sie ojciec- ze zmarl i lezal w trumnie. Trumna wygladala bardzo ubogo, 4 deski zbite ze soba. Siedzielismy z reszta rodziny na przedpokoju i wpatrywalismy sie w zmarlego ojca. Ja bardzo plakalam. Po chwili poszłam do ubikacji sie zalatwic- toaleta byla bardzo zabrudzona od moczu i innych zanieczyszczen. Pozniej ojciec siedzial ze mna na kanapie i rozmawial. ja nadal plakalam nie wierzac ze on ożył! Byl jeszcze z nami ksiadz. Nadmienie, ze moim ojcem nie utzrymuje kontaktu o dobrych 5 lat. Co ten mial znaczyc? Bardzo prosze o pomoc- nie daje mi to spokoju! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 Witam! Opiszę Tobie jak ja bym odczytał ten sen, zaś Ty powinnaś dopasować go sobie do swojego życia i odnaleść prawdziwe znaczenie - czyli ja podpowiadam ty odpowiadasz - jak w szkole. Ojciec w trumnie - to są wasze relacje teraz czyli można by rzec że "relacje są martwe" ta uboga trumna z 4 desek moim zdaniem to przyczyna rozstania czyli - prosta, błaha, nie skomplikowana (tutaj musisz sobie sama dopowiedzieć). To że poszłas do ubikacji może podreślam może świadczyć że przyczyna miała naturę seksualną zaś to że toaleta była brudna może świadczyć że ta przyczyna w tobie budziła bardzo duży niesmak wręcz obrzyczenie. Scena z rozmową moim zdaniem świadczy o tym że do takiej rozmowy dojdzie zaś ksiądz moze świadczyc o tym że twój ojciec będzie się zaklinał na wszystkie świętości. To tyle wskazówek resztę układanki musisz poukładać sama. Pozdrawiam: Sławomir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.