Były chłopak juz po raz drugi

Kiedyś byłam bardzo w nim zakochana, teraz jestem z kims innym i jestem szczesliwa, ale mniejsza o to. Wracajac do snu sniło mi sie, ze on do mnie przyszedl i bardzo zalezalo mu by zemna porozmawiac, ja nie bardzo chcialam i mimo tego, ze miewam słabosc do niego to sie nie zgodziłam na nic. On bardzo nalegał wyczuc sie dało, ze chodzi mu o cos wiecej. Nastepnego dnia snilo mi sie mniej wiecej to samo co to moze znaczyć????

Może mu zależeć na Tobie, chce porozmawiać, wyjaśnić, a może nawet chce czegoś więcej i to właśnie teraz, kiedy Ty jesteś szczęśliwa z kimś innym. Pragnienie kontaktu ze śniącą osobą, naleganie, może podkreślać że faktycznie bardzo mu zależy na Tobie, być może chciałby byście byli razem, lub zwyczajnie jest zainteresowany Twoją osobą, szczególnie iż odwiedził Cie nie jednokrotnie we śnie...

 

pozdrawiam

Dziekuje Ci raz jeszcze bardzo sie ciesze moje sny sa rozne, dlatego pisze o tych ktorych nie rozumiem. pozdrawiam cie raz jeszcze

 

Niekiedy zdaje mi się, że krwi mojej fale, uchodzą gdzieś ze mnie. Słyszę ich rytmiczne żale, jak bijącej fontanny przeciągłe westchnienia. Ale na próżno szukam rany bez wytchnienia...

 

bede o tym pamietac!!!

yyyyyyyyyyy...... :???:

 

O czym pamiętać??? bo chyba nie zrozumiałem...

nie o niczym przepraszam to bylo do mojej wiadomosci :grin:

 

[ Dodano: 2006-05-18, 15:00 ]

Niekiedy zdaje mi się, że krwi mojej fale, uchodzą gdzieś ze mnie. Słyszę ich rytmiczne żale, jak bijącej fontanny przeciągłe westchnienia. Ale na próżno szukam rany bez wytchnienia...

 

 

to jest bardzo ładne to o tym chce pamietac!!!!

Może mu zależeć na Tobie, chce porozmawiać, wyjaśnić, a może nawet chce czegoś więcej i to właśnie teraz, kiedy Ty jesteś szczęśliwa z kimś innym. Pragnienie kontaktu ze śniącą osobą, naleganie, może podkreślać że faktycznie bardzo mu zależy na Tobie, być może chciałby byście byli razem, lub zwyczajnie jest zainteresowany Twoją osobą, szczególnie iż odwiedził Cie nie jednokrotnie we śnie...

- szczerze mówiąc daleka jestem od teorii, że widzimy w snach zamiary innych ludzi - widzimy natomiast często swoje oczekiwania i obawy ( to tak na marginesie ). W przypadku Marty, chodzi chyba o symbol, który utworzyła w jej głowie poświadomość, posiłkując się postacią byłego chłopaka. Takie wizyty coś z pewnością oznaczają, ale to już jej rola, aby odnaleźć odpowiedź ( poprzez obserwację rzeczywistości ). Istnieje minimalne prawdopodobieństwo, że sytuacje które wizje zwiastują, są w jakiś sposób powiązane z tym konkretnym mężczyzną... tutaj należy szukać przesłania. Pozdrawiam.

 

[ Dodano: 2006-05-18, 20:41 ]

Niekiedy zdaje mi się, że krwi mojej fale, uchodzą gdzieś ze mnie. Słyszę ich rytmiczne żale, jak bijącej fontanny przeciągłe westchnienia. Ale na próżno szukam rany bez wytchnienia...

- ładne, owszem... tyle że smutne. Nikopol, zacznij się cieszyć małymi rzeczami... nostalgia przejdzie. Pozdrawiam.

szczerze mówiąc daleka jestem od teorii, że widzimy w snach zamiary innych ludzi - widzimy natomiast często swoje oczekiwania i obawy ( to tak na marginesie ).

Nie chodziło mi o to, że Ona we śnie dostaje wizji, o czym myśli ów chłopak. Absolutnie nie. Ja przypatrywałem sie prędzej temu, co może doprowadzić to wytworzenia w jej podświadomości taki sen. (czyli to, o czym Ona myśli, na zasadzie, że chciałaby, by tak było)

pozdrawiam

dziekuje Rita i Nikopol pozdrawiam