rozstanie, maly chlopiec, pociag, maz

Snilo mi sie ze calowalam sie z moim mezem bardzo namietnie, taki pocalunek pozegnalny, jak bysmy sie rozstawali. Potem on wsiadl w pociag, i jakis maly chlopiec stal i sie smial ze sie rozstalismy, ja wtedy go udezylam w policzek. Potem kilka osob zaczelo mnie gonic. A ja bylam rozpaczona, placzliwa, nieszczesliwa, uciekalam w jakies nieznane tereny, krzaki w ciemnosci. Nie mialam co zrobic, bylam sama z problemem. Co moze oznaczac ten sen? W rzeczywistosci moj maz cce sie ze mna rozstac, i chce rozwodu, ale nie wiem czy prawde muwi. Mowi ze mnie juz nie kocha, ze ta milosc juz zgasla

Nie chcę Cię za bardzo martwić, ale napisze to co pierwsze nasunęło mi się na myśl.

Żegnanie kogoś wsiadającego do pociągu oznacza najczęściej rozstanie i zerwanie kontaktów...:/

Tym chłopcem mogła być Twoja tęsknota za bezpieczeństwem, zaufaniem, bliskością - chcesz ją pokonać, ale tak naprawdę brakuje Ci sił by to zrobić dlatego jeszcze bardziej uciekasz i przeżywasz sytuację w której - jak mówił Jung - brakuje światła miłości i dobroci.

Witaj.

Ten sen pokazuje twoją obecną sytuacja, a zarazem błędy jakie uczyniłaś w przeszłości i jakie wynikły z tego konsekwencje. Na początku snu widać oddalającą się miłość, takie pożegnanie. Ten chłopiec to jakby twoja niedojrzałość do małżeństwa. Obcy ludzie, którzy cię gonią - rady od innych których nie przyjmowałaś. We śnie uciekasz i jesteś nieszczęśliwa, płaczliwa - taka mogłaś wyglądać w oczach twojego męża-jednocześnie zostawiasz męża z problemami, jakby wszystko na jego głowie. Przykro mi, ale nie widzę pozytywnych stron we śnie.

Pozdrawiam.

a nie da sie jakos uniknac tego rozstania? bo jak narazie jes ciezko, i nie wiem co robic dalej. Moj maz muwi ze jestem nie madra, i ebym pracy sobie lepiej znalazla, ale muwilam ze dopiero bede szukac dopiero jak skoncze kurs niemieckiego , bo mieszkam w niemczech i nie znam za dobrze jezyka zeby w pracy sie dogadac. A drugie muwi ze sie czasami glupio zachowuje, moze jestem troche rozczepana. ;(

Wszystko teraz zależy od Was samych.

Może warto porozmawiać spokojnie i szczerze na ten temat.

Powinnaś zacząć pracować nad sobą tak myślę. Możecie szczerze porozmawiać ale bardzo dużo zależy od Ciebie samej. Powodzenia.