Koszmar Napisano 14 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2010 Witam wszystkich. Dzisiejszej nocy miałem dość dziwny sen, ponieważ uczyłem latać małego aniołka. Staliśmy na jakimś odludziu obok drzewa i wielkiej wody. Ja mu tłumaczyłem jak ma latać chociaż ani razu sie nie wzbiłem w powietrze. Aniołek był mały miał kręcone, bląd włosy i białą szate na sobie. Podczas tego snu aniołek nie wypowiedział ani jednego słowa, tylko się ciągle uśmiechał i przytakiwał mi. Pamietam jeszcze, że niebo było lekko fioletowawe a na drzewie na najniższej gałęzi leżał koń, który bacznie przyglądał sie nam. Gdy aniołek zaczął juz latać uniosł mnie dość wysoko ale spadliśmy do tej wody. Była ona płytka ale nic nam sie nie stało. Chwilę się popluskaliśmy w tej wodzie i sen się skończył. Proszę o interpretację tego snu. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koszmar Napisano 16 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2010 Dzisiejszej nocy śnil mi sie ten sam sen... Dzieki za pomoc heh. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kanika Napisano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2010 Myślę, że jesteś dla kogoś dużym autorytetem. Ten "ktoś" potrzebuje, abyś poświęcił mu trochę uwagi, to wiele dla niego znaczy, a Ciebie to nic nie kosztuje. Ta osoba często jest przy Tobie, zawsze kręci się gdzieś w pobliżu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.