Stjointco Napisano 15 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2010 (edytowane) Witam! Parę dni temu miałam nastepujący sen: Śniło mi się, że wyruszyłam w podróż w kosmos. Dostałam zaproszenie od przyjaciółki. Kiedy dotarłam na miejsce, w przestrzeni kosmicznej był namiot. Generalnie wrażenie było przerażające, bałam się, że zaraz umrę. Dookoła ciemność i pustka wszechświata Przyjaciółka powiedziała, że pomoże mi wejść, bo to dosyć skomplikowane. Zdjęła mi chełm z głowy. Na ścianie namiotu był mały otwór. Powiedziała, że jeżeli chcę dostać się do środka, muszę przyłożyć do niego głowę i wdychać z całych sił powietrze, to wtedy wejście się poszerzy i jakoś się wgramolę. To bylo strasznie wyczerpujące, ale musiałam się tam dostać, bo wiedziałam, że jeżeli nie zrobię tego prawidłowo, umrę. Miałam też świadomość, że czekam na swojego ojca, który miał przybyć niedługo po mnie. Kiedy w końcu dotałam sie do środka czułam się tam bardzo niepewnie, ciasno i bałam się, że namiot zostanie zniszczony. Przyjaciółka została na zewnątrz. Bałam się też, że mój ojciec nie dotrze na miejsce. Potem się obudziłam, sen był niezwykle stresujący. Interpretacja tego snu jest dla mnie ważna. Mam 21 lat. Edytowane 15 Sierpnia 2010 przez Stjointco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.