Sylwia_14NT Napisano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2010 Śnił mi się dzisiaj mój dziadek, który zmarł w listopadzie. A wyglądało to tak.. Akcja działa się na podwórku, zaraz przy dobu znajdowało się łużko które było tak długie jakby miało być jakimś korytarzem.. ( Dziadek przed śmiercią był bardzo osłabiony, nie miał nawet siły by mówić) A dziadek, w tym śnie był młody, jak ze zdjęcia u babci w pokoju, był wstanie takim, jak po operacji<amputacji> nogi. Wstał z tego łużka, miał na sobie chyba czarny garnitur i brązowe buty, ze sztucznej skórki < nie był tak położony w trumnie, bo widziałam ciało, garniak nie był taki tak w trumnie, i buty też się nie zgadzały>. Z początku nie mógł się utrzymać, nawet się przewalił, wtedy babcia zaczęła go wyzywać za nie uwagę, ja i moi rodzice też tam byliśmy. Chciał przejść kawałek Ale babcia rzuciła go na łużko, nie pozwoliła mu. Bardzo proszę o interpretację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwia_14NT Napisano 17 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2010 tam miało być * domu.. nie zauważyłam błędu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.