KKarolina Napisano 19 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2010 Witam, śniła mi się nadchodząca burza, ciemne, czarne chmury, czarne błyskawice, z oddali widziałam tworzącą sie trąbę powietrzną, która potem zaczynała zbliżać się w moim kierunku,chmury były z dwóch stron. Wszystko to działo się w okolicacach domku na wsi moich rodziców. Cały czas uciekałam probując znaleść jakąś kryjówkę, bo wiedziałam ,ze prawdopodobnie nie zdążę ukryć się w domu. W pewnym momencie uciekałam z jakimiś osobami z mojej pracy(była tam jedna menadzerka). burza która była juz bardzo blisko zamieniła się w potęrzną ścianę, deszczu, ciemności, przypominającą kurtynę która orała ziemię swoim ciężarem była już blisko, bałam się ze to nas zmiażdzy , ale uświadomiłam sobie, że jest to sciana deszczu. więc nie uciekałam na siłę. jak nas dogoniła to po prostu padało bardzo mocno, i szukałam schronienia, wśród jakiś obcych domów znalazłam. Ale trzymali mnie na balkonie, który był tylko osłonięty przed deszczem jakąś folią, która przecikała, podawali mi przez okno ciastka. Bardzo proszę o interpretację pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.