Skocz do zawartości

prośba o interpretację snu


Vivka_31

Rekomendowane odpowiedzi

Stałam na balkonie, mogło to byc siódme piętro. Z prawej strony w oknie zauwazyłam bawiącego się chłopca. Mógł mieć około 7 lat. Bawił się chyba lalką Batmanem (miał pelerynę). Rzucał go z okna i ciągnąc za sznurek, powodwał, że ten Batman latał. Ten sznurek jednak z każdym kolejnym rzutem mu się wysuwał z rączki. Chłopiec chcąc go dosięgnąć, coraz bardziej wychylała się okna. W pewnym momencie, gdy był już bardzo niebezpiecznie wychylony, przestraszyłam się i zaczęłam szukać go w innym mieszkaniach, chcąc chwycić go za nóżki i nie pozwolić mu wypaść. W jednym z mieszkań otworzył mi drzwi wysoki, szczupły, nieznany mi mężczyzna i zaczął szukać chłopca ze mną. Nagle oboje znaleźliśmy się na dworze przed klatką i ujrzeliśmy leżącego chłopca. Sama mu się nie przyglądałam, ale dotarło do mnie, że nie udało nam się go uratować i że niestaty nie żyje. Ktoś powiedział, że cały móżg mu wypłynął. Zaczęłam płakać.

Mam 35 lat i 14-letniego syna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...