Nyann. Napisano 27 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Witam ponownie. Chciałabym wiedzieć co oznacza mój dzisiejszy sen: Byłam z mamą i moim chomikiem nad jeziorem. Na ławce siedziała jakaś baba z paletką do badmintona. Nagle ona wstała ( a chomik se spokojne leżał na pomoście. o_O ) i zaczęła " wracać do domu " ( nie wiem jak to sensowniej napisać ), a chomik za nią. Tylko że... wpadł do wody. Jak biegł próbowałam go złapać, ale na daremne. Zaczęłam wrzeszczeć, wołać mamę. Na szczęście obok była łódka i chomik się jako - tako trzymał. Ledwo nie wpadając do wody złapałam Bodzia. Ale, że miał długie pazury - przyczepił się do łódki. Odczepiłam go, no i takiego mokrusa przytuliłam do serca. I co? Obudziłam się z rękami złożonymi na brzuchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.