marta- Napisano 9 Września 2010 Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Szłam z koleżanką do szkoły. Ona jechała na rowerze,a ja za nią biegłam poszłyśmy do sklepu, jak wyszłyśmy to okazało się, ze przed sklepem był też mój rower. Więc obie pojechałysmy na rowerach do szkoły. Jechałyśmy przez jakąś wioskę[?]. Na polnej drodze, zobaczyłyśmy kałużę. Koleżanka kazała mi zsiąść z roweru i przeniosłyśmy rowery na rękach (przez tę kałużę). Weszłyśmy przez furtkę na jakieś działki, po obu naszych stronach były altanki. Zobaczyłysmy ze naprzeciwko nas jest wyjscie z tych działek. Otworzylyśmy furtkę i znalazłyśmy się w domu jakiejś kobiety. Zamiast ją przeprosić i wyjść, zaczelysmy zadawac jej jakieś pytania. Nagle zapukali 2 policjanci do drzwi, kobieta schowała nas do szafy i poszla otworzyc drzwi policjantom. Za moment sen się cofnął. Znowu szłyśmy działkami, zobaczyłyśmy wyjście,otworzyłyśmy furtkę i znowu znalazłyśmy się w domu tej kobiety. Znowu zapukali policjanci jednak tym razem było trochę inaczej.. Kobieta schowała mnie do szafy, a moja koleżanka nie chciała wejść, więc ja siedziałam sama w szafie, a moja koleżanka stała przy drzwiach od szafy.. Kazałam jej wejść zeby policja jej nie znalazla, ale ona nie chciała. Kobieta porozmawiała z policjantami i wyszli. Nie znaleźli nas... :icon_eek: Była to ta sama sytuacja, jednak za pierwszym razem obie byłyśmy schowane w szafie. A za drugim razem ja sama. Podswiadomie czuję,że ten sen coś oznacza. tylko co? Dlaczego chowalam sie przed policja? Dlaczego bylam z kolezanka w szafie,a potem sama? Pomóżcie mi go zinterpretować, proszę. Będę Wam bardzo wdzięczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.