Skocz do zawartości

Zdrada, nowa dziewczyna, byly chlopak ?????


kinia79

Rekomendowane odpowiedzi

Wiec tak sprawa wyglada tak ze w realu moja mama podejzewa swojego chlopaka(MArka) ze kreci na boku z inna dziewczyna i wogole juz od jakiegos czasu im sie nie uklada i planujemy sie wyprowadzic. Ja to ogolnie przezywab bo jednak byli ze soba 5 lat i teraz tak jakos sie wszystko rozpada ;/ a ja z moim chlopakiem czesto sie klucimy ale za bardzo sie kochamy zeby sie na siebie dlugo gniwac wiec pozniej wszystko jest i tak ok. tylko od jakiegos czasu zaczelam myslec o moim bylym, zeby sie z nim spotkac i pogadac tak normalnie jak zwyczajni kumple.

 

Ok a teraz moj sen ktorego za zadne skarby nie rozumiem :( albo tyle co nie moge skapowac o co w nim chodzilo i czy cos to oznaczalo. :/

 

wiec zaczelo sie tak ze siedzialam w domu w swoim pokoju, mama cos tam robila w kuchni, bylo juz pozno wieczorem. Marka jak zwykle nie bylo w domu ''bo do pozna siedzial w pracy'' ale mi sie jakos nie wydawalo ze on jest w pracy i tak od niczego podeszlam do okna i zobaczylam jak sie zegna z jakas blondynka, pocalowal ja a ja odrazu krzyklam po mame, mama wpadla w furie albo raczej bym powiedziala ze sie wkur... bo mogl jej powiedziec a nie za jej plecami cos ukrywac bo przeciez nie byli malzenstwem ani nic. tak wiec moja mama podbiegla do okna i krzyknela na Marka, poczym on z ta dziewczyna weszli do domu. za zaczelam ja wyzywac a mama na Marka. po chwili poleciala do swojego pokoju a ja do swojego bo juz nie mogla wytrzymac z nerwow, za sekunde patrze mama w samym szlafroku przyleciala i mowi '' Ciekawe jak zareaguje, czy jescze wogoole zareaguje jak stane przed nim nago'' . I poszla do niego, zdjela szlafrok a on nic ;/ powiedzialam mamie zeby sie poszla ubrac i wyszlysmy z domu, nagle zrobil sie dzien, piekny dzien, znalazlysmy sie gdzies w parku z wielkim jeziorem, a w tym parku byla taka ala restauracja ze stolikami na zewnatrz bardzo elegancka. Podeszlysmy z mama blizej zeby zobaczyc co tam jest bo nie znalysmy tego miejsca. A ja zobaczylam mojego bylego chlopaka samego siedzacego przy stoliku plecami do nas, powiedzialam do mamy ze ide sie przywitac. Podeszlam, powiedzialam ''Czesc'' ale on sie na mnie spojzal jakby mnie wogole nie znal. wiec odeszlam nic nie mowiac, szlam przed siebie nie slyszac tego jak mnie wola i biegnie za mna, przeszlam cale to jeziorko praktycznie dookola. znalazlam sie w jakims tunelu i sie obudzilam.

 

Prosze o pomoc, nawet jak ten sen nie ma wogole sensu i nic nie znaczyl.

dziekuje z gory. ;* ;):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...