Perelka13 Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 Śniło mi się że pracowałam w warsztacie samochodowym.Kończyłam naprawiac auto.Gdy juz skończyłam poszłam umyć ręce.Niestety nie było wody.Odwróciłam się,przedemną stało "coś" przypominające śmierć miało czarną peleryne z kapturem i kosę.Zamachnęło się i walnęło we mnie kosą.Na tym sen się skończyła ale rano jak się obudziłam miałam całe ręce ze smaru samochodowego.O co w tym wszystkim chodzi i czemu śmierć?Proszę o interpretację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el argento Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 Mam pytanie...czym się zajmujesz zawodowo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nikopol Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 Nie dokończysz jakiejś "brudnej" roboty ... i będzie się to za Tobą ciągnąć... stąd ta śmierć... Może to być po prostu coś pilnego, niecierpiącego zwłoki, bądź coś poważnego, czego nie można bagatelizować, odkładać, pomijać. Bruddne rece podkreślają Twój wkład w to "zlecenie" pozdrawiam Ja również bardzo jestem ciekawy, czum sie zajmujesz.... :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perelka13 Napisano 23 Maja 2006 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 Jestem na 2 roku w AWF-ie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el argento Napisano 23 Maja 2006 Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 A gdybyś miała realnie wytłumaczyć skąd Ci się wziął smar na dłoniach po przebudzeniu - to skąd? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perelka13 Napisano 24 Maja 2006 Autor Udostępnij Napisano 24 Maja 2006 Nie mam zielonego pojecia nie jestem lunatyczka ani nic.Wiec wlasnie sie dziwie z kad ten smar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi