Moj pies, ktory juz nie zyje snil mi sie, byl tu ale tylko ja go widzialam

Około miesiac temu mojego psa potracil samochod, zanim zorientowalismy sie ze pies zniknal juz jak sie okazalo zostal potracony i zabrany z ulicy przez jakiegos chlopaka a pozniej od razu polozono go obok kontenera. Oczywiscie nie znalezlismy go predko bo nigdy bym nie przypuszczala ze ktos moze wsadzic psa do smieci. Szukajac caly czas krecilismy sie wokol miejsca gdzie lezal ale nikt nie zagladal za smietnik wiec czulismy sie troche winni ze wczesniej go nie znalezlismy. W kazdym badz razie kilka dni temu przysnil mi sie nasz piesek jak chodzil za mna krok w krok dokladnie tak samo jak wiedzial ze idziemy na spacer i byl szczesliwy,ja nie wiedzialam o co chodzi bo nikt go nie widzial tylko ja. A on byl rozkojarzony bo chodzil za mna i nie wiedzial jakby dlaczego ja sie dziwie i patrzyl caly czas na mnie zebym juz skonczyla sie zastanawiac i w koncu sie niem zajela. Rzecz dziala sie jakby w terazniejszosci ale on tak jakby byl tutaj . Co to moze oznaczac?