Xenna Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 Ostatnio moja koleżanka miała dziwny sen. Mianowicie brałam ślub ze znajomym, w Kościele była rodzina i znajomi(moja koleżanka była moim świadkiem), zostały już przyniesione obrączki. Nagle do Kościoła wpada mój były chłopak. Krzyczy "NIEEEEEEEE!!!!!" I wtedy "mój przyszły mąż" pobił go i wrócił do ołtarza. Nie wiem czy się pobraliśmy, bo sen się skończył. Nie mam pojęcia co to znaczy, proszę o interpretację!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el argento Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 Xenna....poddaję się. Wytłumaczę Ci owszem......ale TWÓJ sen. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nikopol Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 Ja może daleki byłbym od poddawania się, ale mimo wszystko to co opisałaś dalece odbiega od zasad śnienia... Po pierwsze Twojej koleżance przyśnił się Twój ślub...Z reguły śni się o sobie...to najdobitniejsze złamanie reguły Junga...(a ja bym był daleki podważaniu jakiejkolwiek z jego teorii... :smile: ) oczywiście zdarzają sie wyjątki...ale ich sie raczej nie interpretuje, ze względu na dalekość i totalną rozbierzność skojarzeń. Nawet nie wiadomo, czy w świadomości Twojej koleżanki w tym śnie to przypadkiem nie była ona, a nie Ty...kto wie! pomyśl sama...sny są różne i dziwne!!!!! i czasem baaaaaaaaardzo zawiłe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi