Atheo Napisano 11 Października 2010 Udostępnij Napisano 11 Października 2010 Mój sen był realistyczny ale to od pewnego czasu norma Prosze was o pomoc w interpretacji bo niby symbol oczywisty a jednak... Byłam z całą najbliższą rodziną w jakimś domu, dodam że jest na siedmioro, budynek posiadał trzy piętra, był drewniany, miał jeszcze strych i piwnice. Nigdy nie miałam własnego pokoju ze względu na ilość rodzeństwa, a tam na trzecim piętrze na które wjeżdżało się windą dostałam pokój. Duży, dwuczęściowy, chciałam w nim posprzątać bo był bałagan ale wtedy pojawiły się szczury. Normalnie się ich panicznie boje ale we śnie trzymałam się tylko z daleka. Zaczęło się ich pojawiać więcej więc umknęłam wychodząc na zewnątrz. Wtedy zobaczyłam dokładnie jak owy dom wygląda, spory drewniany, w stylu lekko wiktoriańskim z farbą łuszczącą się na deskach. Spotkałam jakiegoś mężczyzne, zdawał się być starym indiańskim szamanem i on powiedział żebym z tymi szczurami pogadała. Jak powiedział, tak zrobiłam. A one mi odpowiadały. W końcu stanęło na tym że zamieszkają nie niepokojone na strychu a ja odzyskam swój pokój. Dodam że owe szczury potem nabrały ludzkich cech, były inteligentne tylko odpychające. Jakbym zbyt śpiesznie oceniła je po pozorach. Z góry za pomoc dziękuje i pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 11 Października 2010 Udostępnij Napisano 11 Października 2010 Posprzątanie domu, to jak posprzątanie w swoim życiu, a skoro we śnie byli tez Twoi bliscy - być może chodzi o jakieś sprawy rodzinne.. za to szczury skojarzyłam albo z problemami albo niefajnymi ludźmi (chociaż ze snu wynika, że jednak o ludzi chodzi), z reszta to i tak niewielka różnica bo i tak wolisz sie od nich na dystans trzymać. Zauważyłas łuszczącą sie farbę na budynku - możliwe, że coś przez lata narastało, coś domaga sie odnowienia - jakby coś w Twoim życiu domagało się dosłownie "remontu" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.