Mój chłopak, Urodziny, Policja, Dokumenty, Uczieczka, Las, Ludzie, Dół, Kobieta

Witam.

Dzisiejszej nocy znowu miałam dziwny i niepokojący sen.

Sniło mi się bowiem, że moj chłopak razem w kolegami świętowali urodziny jednego z nich ( działo się to ostatnio w rzeczywistości ) na fundamentach niedokonczonego domu ( Takie miejsce istnieje naprawde, dużo ludzi z mojego miasteczka tam przesiaduje ) Ja byłam jakby obserwatorem tych wydarzeń, nie było mnie z nimi do momentu gdy tamci nie zauważyli policji, która miała ich "zgarnąć" za picie alkoholu. Zerwali się szybko i rozbiegli w różne strony, zostawiając swoje wszystkie dokumenty ( prawa jazdy, dowody ) Natomiast ja, chcąc ich ratować zaczęłam szybko je zbierać. Było ich tak dużo że ciągle mi wypadały, a ja zbierałam je od nowa i patrzyłam w stronę wozu policyjnego, który był już coraz bliżej. Gdy udało mi się zabrać je wszystkie szybko uciekłam do lasu. Chciałam się ukryć jednak nie widziałam odpowiedniej kryjówki.Biegłam dalej. Po drodze spotykałam ludzi zbierających jagody. Nagle zauważyłam miejsce które nadawało się do ukrycia. Weszłam za drzewo, a tam zobaczyłam wielki prostokątny dół i starszą miłą panią która wsypywała coś ( wyglądało mi to na jakieś odpadki ) z białego wiaderka do tego właśnie dołu. Było ciemno jednak widziałam jej promienny uśmiech i białe włosy upięte w koka. Ubrana była prosto. Nagle oddaliła się, a ja ukryłam się za liśćmi drzewa. Gdy chciałam zobaczyć czy policja nadal mnie goni, ujrzałam mojego chłopaka całującego się z inną dziewczyną. Była dość brzydka. Wtedy wyszłam zza drzewa, dziewczyna znikła z jego objęć, a on powiedział że policja dawno odjechała.

Przy każdym wspomnieniu tego snu towarzyszy mi jakieś dziwne uczycie.

Dodam jeszcze że mojej mamie też śnił się ostatnio dół. Nie wiem czy ma to jakiś związek, ale starałam się napisać wszystko

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Milak, sądzę, że nadchodzi czas, kiedy Twoja dobromyślność będzie wystawiona na próbę. Musisz się zastanowić, czy Twoje poświęcenia są warte osób, dla których się poświęcasz, bo możesz wpakować się w problemy, jeśli ulokujesz swoje uczucia, przeczucia i nadzieje w nieodpowiedniej osobie.

Pozdrawiam

Ps. Proszę, przy opisywaniu następnego snu uzupełniaj TAGI. Dzięki

śniło mi się ze idę na spotkanie z moim chłopakiem szłam chodnikiem koło głównej drogi naszego miasta a po prawej stronie za małym budynkiem widziałam jak biją mojego chłopaka starałam się iść i nie okazywać uczuć ale oni jednak chcieli mnie złapać a mojego faceta zostawili pod budynkiem ja przebiegłam przez ulicę i chciałam ich zgubić biegłam przez osiedle ale było tak samo jak w moim mieście wszystko oprócz tego budynku o który opierał się mój chłopak ile gdzie indziej takie stoją. w każdym bądź razie uciekałam i biegłam na policję musiałam przebiec znów przez uliczkę akurat przejeżdżał ich samochód myślałam że nie przebiegnę... ale zauważyłam policjanta drzwi były zamknięte od posterunku i kazał mi czekać przy drzwiach strasznie się bałam. w końcu gdy weszłam idąc po schodach zauważyłam ze wiozą kogoś na łóżku szpitalnym to niby miał być mój facet ale nie wyglądał jak on... potem wyszłam i byłam z ciocią(siostra mojej mamy) przed policją potem miałam z nią iść ale moja mama szła za nami i ciocia kazała mi iść do niej ale nie chciałam w koncu poszłam i miałam iść z nią do sklepu gdy przeszłyśmy przez przejście to obok na parkingu wybuchł ich drugi zamochód był stuningowany i kolorowy była to honda crx