tata, komunia, brat, kwiat, awantura

Snilo mi sie ze bylam na komuni mojego mlodszego brata. Komunia byla w malym kosciele. Jak szlam do kosciola, to kwiat mi wiedl, wiec go dalam milej starszej pani zeby go powiesila na linke i wsadzila do wody. Do kosciola szlo bardzo duzo osob. Potem na sali usiadlam przy stole po lewej stronie ojca, a brat siedzial na przeciwko. Na stole znajdowaly sie tylko kielbaski, szklanki i talerze. Moj jciec jadl kielbase. Podeszla do stolika moja ciocia, i powiedziala tacie ze w domu byla jakas awantura z dziadkiem, ciocia przyznala ze to od niej sie zaczelo ta awantura, i pocalowala w policzek mojego ojca i sie usmiala. Co mozeoznaczac ten sen?

Czekam na skonzenie szkoly i slub. Nie pamietam jak ten kwiat sie nazywa, byl koloru ruzowego. Starsza kobieta nic nie muwila. To byl pomysl mojej mamy zebym tego kwiata tam dala. To byl moj pomysl zeby tak z kwiatem postapic. Stosunki z dziadkiem sa zle, unikam go, bo go nie lubie, przez to co kiedys mi zrobil. Z ciocia sa dobre stosunki.