Skocz do zawartości

szkoła, autobus, zguba


danulka2222

Rekomendowane odpowiedzi

Byłam w szkole, w klasie. Nauczycielka zabrała do obejrzenia moja książkę i zeszyt. Ja gdzieś wyszłam, chciałam sie przebrać, bo miałam jakieś dresowe spodnie na sobie, nie mogłam znaleźć miejsca, w końcu weszłam do ciemnego pokoju, zaczęłam się przebierać i okazało się, że to sypialnia dziewczyn, przebrałam się, wróciłam do klasy, znalazłam jakieś wolne miejsce, a nauczycielka oddała mi moje rzeczy. W szkole czułam sie trochę dziwnie, ale nastrój miałam dobry.

Za chwilę znalazłam się w pustym autobusie z moim mężem, który był kierowcą ( w rzeczywistości mąż jest tokarzem), autobus należał chyba do tej szkoły, w której się uczyłam (całkowita fikcja), mąż wysiadł z autobusu i pytał o drogę, a w tym czasie wsiadł do niego jakiś facet, który zaczął przestawiać kierownicę. Krzyczałam i wołałam męża, ale on nie słyszał, za to ten facet wysiadł, za chwilę pojawił sie inny kierowca i ruszył autobusem ze mną w środku. Wołałam do kierowcy,żeby sie zatrzymał i wziął mojego męża, ale mąż gdzieś zniknął mi z oczu. Wysiadłam i chciałam do niego zadzwonić, ale przy wyciąganiu z torebki popsuła mi się komórka (była składana i puścił jakiś nit, w rzeczywistości nigdy takiej nie miałam). Próbowałam sie dodzwonić, ale komórka nie działała. Weszłam do jakiegoś budynku - biura? - prosiłam o możliwość zatelefonowania, były tam same starsze kobiety, w końcu nie zgodziły się na to, żebym zadzwoniła, wyszłam od nich zła i coś niemiłego im powiedziałam. W międzyczasie wyobrażałam sobie, jak się wścieka mój mąż nie mogąc się do mnie dodzwonić ( w naturze jest cholerykiem do kwadratu).

Doszłam do przystanku autobusowego lub tramwajowego, w coś wsiadłam i jechałam na dworzec.

Na tym przystanku stała moja koleżanka z pracy (rzeczywista) i przez całą drogę myślałam dlaczego jej nie poprosiłam o pożyczenie na chwilę komórki. A potem spotkałam sie z mężem i wyjaśniałam mu jakie miałam przygody. Troche przydługi sen, ale taki właśnie był. Bardzo proszę o interpretację.

Edytowane przez danulka2222
zdaje się, że mam wyjątkowego pecha albo wyjątkowe sny - żaden (ten jest drugi) nie został zinterpretowany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może ja spróbuję. Szkoła oznacza, że masz przed sobą jakieś zadanie do wykonania, z którym trudno ci się zmierzyć, boisz się oceny innych i boisz się jak sobie z tym poradzisz (później wchodzisz do biura więc może chodzić o sprawy administracyjne, jakieś urzędowe itp). Twój mąż jako kierowca autobusu, którym jedziesz to dobry znak, bo to oznacza że on może ci pomóc ten problem rozwiązać (odpowiednio tobą pokierować). Być może ma możliowść dotarcia do jakichś ważnych informacji (pyta o drogę). W tym czasie ktoś inny chce przejąć kontrolę nad autobusem - musisz uważać na nieodpowiedzialne osoby, które będą ci chciały doradzać. Zwróć uwagę też na komunikację z mężem (brak komórki, nie możność zatelefowania). Jeśli czasem trudno ci się z nim dogadać zwłaszcza w stresujących okolicznościach to sen daje ci radę żebyś skorzystała z pomocy mediatora, czyli osoby trzeciej np. swojej koleżanki w dojściu do porozumienia. Sen wskazuje na to że twój mąż może pomóc ci w rozwiązaniu problemu ale wystapia jakieś błędy w komunikacji (pokłocicie się), ale można to naprawić prosząc o pomoc np. koleżankę. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo bardzo dziękuję, rzeczywiście mam sprawę zawodową, która spędza mi sen z oczu, ale nigdy nie przypuszczałabym ,że może mi pomóc w jej rozwiązaniu mąż. Może rzeczywiście z nim porozmawiam i zobaczymy do dalej. Na pewno będzie miał świeże spojrzenie. A wogóle to ostatnio się od siebie oddaliliśmy, za często się kłócimy. Zanim poproszę kogoś o pomoc, spróbuję sama to naprawić. Jeszcze raz bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...