Skocz do zawartości

Kot zaatakował, proszę zinterpretujcie


agasennik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Miałam dzisiaj bardzo dziwny i okropny sen. Okropny, bo takie miałam odczucia jak mi się śnił, balam się, chciałam krzyczeć. Śniło mi się, że byłam u babci (która już nie żyje) i przechodząc przez podwórko widziałam czarnego, wychudzonego, takiego wstrętnego kota. Usłyszałam z tyłu jak ktoś mówi "uważaj, bo kot może zaatakować" i w tym momencie ten kot skoczył mi na lewe ramię, wbił się pazurami, a ja bałam się go ruszyć, bo bałam się że będzie bardzo bolało, a poza tym był tak mocno przyczepiony, że obawiałam się, że stracę rękę. Ktoś wezwał weterynarza i ten weterynarz dał kotu jeden zastrzyk (śmiertelny), ale nie zadziałał - kot tak mocno się trzymał, lekarz powiedział do mnie "poczekaj, po drugiej dawce musi umrzeć", dał tą drugą dawkę, kot zdechł na moim ramieniu i zdjęli mi go. Cały czas czuję niepokój i obrzydzenie.

Czy ktoś podejmie się interpretacji? Bardzo proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, odchudzam się, w zasadzie ciągle się odchudzam. Dodam, że ten sen przyśnił mi się w momencie, kiedy byłam już zdecydowana podjąć bardzo trudną decyzją dot. mojej matki. Chodzi o to, że czasami myślę, że ten kot mógłby być synonimem mojej matki, ona też w zasadzie zna mnie tylko wtedy kiedy czegoś potrzebuje. Ale nie wiem, czy w dobrym kierunku idę.

A rozwiń proszę wątek o odchudzaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem nasza podświadomość łączy w jeden obraz kilka rzeczy (chyba z lenistwa). Zaś w twoim przypadku na moje pytanie naprowadziły mnie dwa symbole - chudy kot oraz lekarz ale po twoim wyjaśnieniu nie wiem czy rzeczywiście nie chodzi tutaj o twoją matkę (podwórko domu babci)- kot który się wczepia i ten lęk przed jego oderwaniem mogłoby pasować do tego że np: twoja matka jest miła i "taka biedna" jak coś chce zaś gdy już się dorwie zachowuje sie jak typowy pasożyt ciężko ją oderwać - wzywasz lekarza czyli coś z zewnątrz zaś śmierć kota to takie drastyczne ale definitywne rozwiązanie problemu. Dodatkowo weterynarz daje dwa zastrzyki jakby próbowała dwa razy tej samej sztuczki alby ty za pierwszym razem sie złamiesz.

Co do odchudzania uważaj bo to że kot był wychudzony może się również dotyczyć ciebie - dieta tak ale rozsądnie i kontrolowana cykilicznymi badaniami lekarskimi tak na wszelki wypadek.

Pozdrawiam:

Sławomir

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...