Guest Napisano 28 Października 2010 Udostępnij Napisano 28 Października 2010 Bardzo prosiłabym o pomoc w interpretacji dzisiejszego snu. Byłam w opustoszałym mieście. Widziałam z oddali tylko grupę zwierząt. Wśród nich był młody słoń. Chciałam go zobaczyć z bliska. Potem widziałam jak ten słoń odchodzi- już był olbrzymi- wyższy od drzew i chodził na 2ch nogach. Wołałam go i podeszłam. A on usiadł. Zmęczony i samotny, jakby się poddał. Mówiłam jaki jest dla mnie ważny i żeby został. Nagle zobaczyłam w jego ciele otwory z których świeciło światło. W jego środku jakby palił się slup ognia. Na tym sen się urwał. Będę bardzo wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.