Proszę, pomożcie, interpretacja tego snu jest dla mnie mega bardzo ważna! ;)

Witam.

Dzisiejszej nocy miałam wiele snów, bo aż 4 różne, nie związane ze sobą.

Ale tylko jeden wątek jest dla mnie tak bardzo ważny...

Śniło mi się, że spotkałam się gdzieś - chyba na imprezie z chłopakiem, który bardzo, bardzo mi się podoba i zależy mi na nim już od 3 miesięcy (NIE JESTEŚMY RAZEM). No i spotkaliśmy się - nie wiem czy przypadkiem czy nie, rozmawialiśmy, on mnie zaczął przytulać a ja go przeprosiłam za coś, co zdarzyło się tydzień temu naprawdę. On popatrzył na mnie, i powiedział KOCHAM CIĘ! dodał też, ze dotarło to do Niego 2 dni temu.

Proszę o interpretację kogoś, kto zna sie na tych snach )

Dodam jeszcze, że nie jestem gorącą 13-nastką, mam 20 lat, a na tym chłopaku naprawde bardzo, bardzo mi zależy!! )

Czekam z niecierpliwością, będę tutaj wchodzić chyba co 5 minut ;p

ale co do niego dotarło 2 dni temu?

Że mnie kocha...

Sen odzwierciedla twoje marzenia, ale jednej rzeczy to nie mogę zrozumieć, ty go kochasz, on cie kocha, to na co czekacie na trzęsienie ziemi?

ja nie wiem, czy on mnie kocha... to był TYLKO SEN - niestety dlatego tak mi zależało na jego interpretacji.

Masz racje, że sen zapewne odzwierciedla moje marzenia... szczególnie, że wczoraj dużo o Nim myślałam.

I sama sobie odpowiedziałaś to tak jak ze zbieraniem grzybów chodzimy po lesie i zbieramy grzyby a kiedy już jest po grzybobraniu i kładziemy się spać zamykamy oczy a tam grzybobranie trwa w pełni. Jeżeli dużo o nim myślisz to kto ma ci się śnić?