Skocz do zawartości

Piękny biały koń i dwie lwice ...


Inianas

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i proszę o interpretacje :menu:

 

W śnie bylam przecudną, piękna kobietą o czarnych bardzo dlugich lekko falowanych włosach.

Sen mial miejsce w dawnych czasach- nie wiem ale szaczuje po strojach i mojej sukni, ze okolo 1700 rok.

 

Była sroga zima, sciemnialo sie, zaspy sniegu,sniezyca- jechałam na cudownym białym koniu za jakąs królewską rodziną przez góry- sama miałam szlachecką krew ale nie byłam tak 'wysoko' jak ta rodzina i musiałam jechac z dala od nich.Byl tam jakis książe, z którym czułam cos wspólnego ale wiedziałam że jest nieosiagalny.

 

Na końiu jechałam bardzo spokojnie i z radoscia. Pomimo, że zawałam sobie z tego sprawę, że przeciez nie potrafie jeżdzic konno, to jak juz na nim siedziałam, mocno go przytuliłam, objełam jego kark i podłączyłam sie do niego wysyłajac mu wiadomosć żebyśmy stworzyli jednosc i poprostu odbyli wspaniałą podróż. (Jakkolwiek to brzmi) Głaskałam go po przepieknej grzywie, trzymałam za 'cugi' (?) ale lekko w ogóle nie nakierowując go, wiedzial jak ma jechac- sluchalismy sie wzajemnie.

 

Nagle przy samym wejsciu do lasu z lasu wyskoczyly przed nas 2 lwice i zaczely nas atakowac. kierowalam myslami konia, aby bronic sie- urzylam go jako narzedzie obrony. Odpychal i kopal Lwy kopytami w tym momencie kiedy uznalam ze bedzie to skuteczne i da jakies szanse.

Jedna lwica zostala bardzo mocno kopnieta i uciekla, druga wsciekla rzucila sie na konia i go zabila, ja w tym czasie lezalam na zaspie snieznej zrzucona i nieprzytomna.

 

obudzilam sie gdy uslyszalam strzaly, to ten mezczyzna-ksiaze wrocil sie po mnie- konia nie widzialam widzialam za to krew na sniegu, moj opuszek malego palca u reki byl nadgryziony, mialam na sobie krew ale bylam cala. Ukleknol nade mna i nagle widzialam siebie przez jego oczy- widzialam piekna twarz kobiety, w sukni z kapturem obszytym futrem i krew na jej twarzy, ktora nie byla jej..

Byla noc, kon tego mezczyzny uciekl, zostalismy sami, okrylismy sie jakims futrem aby nie zamarznac i poczulismy jednosc i milosc..

potem ktos przejezdzal i dal nam konia, on wiozl mnie na tym koniu (koloru brazowego) na wpol przytomna, lezalam na tym koniu w pozycji wygietej, jakby worek, on mnie trzymal, opiekowal sie mna i zawiozl do jakiegos zamku. Tam odzyskalam zdrowie..

 

 

Dodam ze nie ogladalam w przeciagu przynajmniej 0,5 roku zadnego filmu z tamtych dawnych lat aby miec taka inspiracje, na koniach nie jezdze, nie interesuje sie tym, nie ogl niczego o koniach czy lwach w TV i wydaje mi sie ze mialam nastepny przekaz..

 

Z gory dzieki:okok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Marzeno twój sen poprzedni jest nie do rozgryzienia dlatego że odpowiedź do niego poznasz tylko Ty. Symbolika tego snu wskazuje na jakieś przesłania ale tak jak mówie podpiecie do niego czego kolwiek z moich przemysleń bedzie śmieszne i pozbawione odniesień do czego kolwiek.

Pocieszjace jest to że są pewne rzeczy które łaczą ten obecny sen z poprzednim i moze to jest to co powoli będzie ci sie układać w jakaś sensowną całość.

Jak ja widzę ten drugi sen już piszę, wskaże ci również na elementy wspólne i to może ci coś pomoże, pamiętaj jednak że to tylko podpowiedzi i należy je rozpatrywać z dużą tolerancją.

Zacznę od konia jest to zwierze które w snach jest zwierzęciem mocy podbnie jak słoń orzeł (to te z poprzedniego snu) oraz lwy. Jazda na koniu (biały oznacza czystośc mysli i zamiarów) to poprostu panowanie nad swoimi emocjami oraz energią zaś to że łaczysz się z nim telepatycznie moze wskazywać na to że masz dobry kontakt ze zwierzętami i potrafisz się z nimi porozumiewać (stąd te sny ze zwierzętami w roli głównej).

Co do reszty zdarzeń ze snu wskazują na jakieś zminy zwróć uwagę że po walce jak upadasz i tracisz przytomność zwracasz na siebie uwagę tego meżczyzny a wcześniej był dla ciebie nieosiągalny to tak jakby jakiś problem powodujący dużo zamieszania ale nie czyniący ci żadnej szkody (to ten opuszek małego palca) spowodował całkowitą zminę nastawienia jakiejś osoby, osoby która pokieruje dalej twoimi losami.

Czy moze to być wydarzenie z poprzednich wcieleń nie sądzę ale nie wykluczam.

To narazie tyle co do tego snu.

Nie możesz wysyłać wiadomości bo nie masz 10 postów jak będziesz miała jakieś pytania pytaj pod interpretacją to nastukasz sobie postów do 10 i wtedy pisz na moją PW dosepną w moim profilu.

Mam dziwne wrażenie że w kolejnych snach dostaniesz następne wskazówki do snu ze słoniem.

Pozdrawiam:

Sławomir

Edytowane przez Slawomir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzilam i mam tylko informacje, ze nie mam wystarczajacych uprawnien od Administratora aby wysylac wiadomosci.. niewazne. Podaje moj email: [email protected] skontaktuj sie ze mna prosze poprzez ten email, bo innej szansy na kontakt z Toba niestety jak widze tu nie mam =o) chcialam Ci odpisac na maila ale widze nie da rady =o( Czekam na wiad. od Ciebie. Jak tylko przyjdzie odrazu Ci odpisze co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...