wedyx Napisano 12 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2010 Szedłem w nocy przy pełni księżyca na wielkich piaszczystych wydmach.W pewnym momencie zauważyłem trzy żółwie o wielkich nie naturalnych rozmiarach , które wirowały do góry nogami na swoich skorupach.Żółwie wirując ślizgały się z jednego wierzchołka wydmy na drugi. Robiły to z dużą prędkością co jakiś czas przecinając moją drogę. Po pewnym czasie doszedłem do miejsca gdzie inny żółw stał na głowie. Wtedy zauważyłem że patrzy na mnie i po chwili odezwał się.Nie pamiętam o czym do mnie mówił,zapamiętałem jednak, że był dla mnie bardzo miły i przyjazny. Reszta żółwi dołączyła do nas i początkowo podziwiali żółwia ,który stał na głowie,potem zaczęły rozmawiać również ze mną ale nie zapamiętałem o czym.Pamiętam tylko uczucie że są do mnie przyjaźnie nastawione i bardzo miłe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carlotta Napisano 12 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2010 nieoczekiwany obrót spraw, niektórzy ludzie mogą zmienić nastawienie do ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.