RobertM4 Napisano 21 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2010 A więc jadę samochodem za samochodem wiozącym trumnę na dachu samochodu. Jest tam jeszcze chyba krzyż i wieniec. Wiem że trumna jest pusta jadąc jakby do zmarłego. Obok mnie jedzie drugim samochodem lewym pasem jakby pod prąd mój szwagier równo ze mną i w pewnym momencie zasypia i zjeżdża na pobocze. Ja trąbiąc i krzycząc wybudzam go i udaje mu się wrócić z powrotem na drogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.