Rusałka Napisano 28 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2010 Hej:) Ja to Was chyba zamęczę niedługo Ale dzisiejszej nocy znów moja głowa dostarczyła mi dziwny i trochę chyba głupi sen. I znów coś w związku z byłym, tym razem sam zainteresowany się pojawił... Śniło mi się, że szłam ulicą na której mieszkam z kolegą, ( który jest dziennikarzem z zawodu i często z nim dyskutuję na tematy polityczne) i zobaczyłam drzewo na którym rosły cytrusy bez skóry. Jakieś mandarynki albo inne. I były bardzo duże. We śnie wiedziałam, że są słodkie. Ten kolega został a ja pobiegłam do domu po karton, do którego bym mogła je zbierać. Ale jak przyszłam to tego kumpla już nie było , tylko były tam dzieci ok. 9-10 lat i też je zbierały, te cytrusy. Wiedziałam, że dla mnie ich nie starczy za dużo, ale zauważyłam obok drzewo z jabłkami i pomyślałam, że w zamian pozrywam sobie jabłek. Samego zrywania jabłek nie pamiętam, pamiętam zrywanie tych cytrusów. Potem stałam już drugiej stronie tej ulicy z mamą i moim byłym. I widziałam, że przez ulice przechodzi ojciec z dziewczynką na barana, a ta dziewczynka ... chwytała się rękami wyciągniętymi do góry kabli wysokiego napięcia. Ojciec się z nią przesuwał do przodu idąc, a ona przebierała do przodu rękami po tych kablach. Jak moja mama to z oddali zobaczyła i ja to wystraszyłyśmy się że porazi ja zaraz prąd. Oni tym czasem przeszli na druga stronę, uszli kawałek i ta dziewczynka stała już na chodniku i płakała, że ma rączki poparzone. Na koniec szłam z moim byłym ulicą w moim mieście w górę. Byliśmy szczęśliwi i wiedziałam w śnie, że się zeszliśmy. Weszliśmy do sklepu i ja go pogłaskałam przyjacielsko po brzuchu (miał kurtkę). Zauważyła to jakaś babka i powiedziała, żebym go tak w jej sklepie nie głaskała, bo to złe. Dodam, że te sny o byłym ostatnio mi się często zdarzają, a wcale o nim nie myślę już. Kiedyś słyszałam, że jak ktoś się nam śni to znaczy że coś od nas chce ale nie wiem czy to prawda.... Jak możecie to przetłumaczcie to z polskiego na nasze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.