bentley Napisano 29 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 byłem na placu . było tam bardzo dużo osób i w tym moich znajomych ... jakiś koleś chciał sie ze mną bić . ja go uderzyłem i zaczeła sie bijatyka ... po chwili on wyciągną broń , wszyscy sie cofneli prócz mnie, wyśmiałem go a on wystrzelił. trafił kolesie stojącego za mną w szyję... zaczeła sie panika wszyscy położyli sie na ziemi , zaczą wszystkich po kolei zabijać . ja uciekałem czołgając sie w takim jakby labiryncie . po jakimś czasie dopadł mnie dziwny przerośnięty robak i zabił ... tylko że to była śmierć jak w jakiejś grze ... co mógł oznaczać ten sen? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.