Offek Napisano 24 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2008 (edytowane) Witam, Dziś miałam dość dziwny sen w konwencji oglądanego filmu właściwie. Nie pamiętam szczegółów, ale podstawowy scenariusz mi utkwił w głowie. Śniła mi się para, małżeństwo. Mieli dość niezwykłe dziecko - wieloryba. Oczywiście oboje chcieli mieć dziecko normalne, ale cóż. Obserwowałam, jak ów wieloryb pływa w morzu, a oni, będąc w swym pokoju patrzą na niego troskliwie. Ten surrealistyczny obraz był w jasnych, pogodnych barwach, morze pomarańczowo-błękitne, jakby przesycone słońcem, kolory pokoju jasne. Do końca nie jestem pewna, czy wieloryb nie był przez chwilę jakby uwięziony w jakimś pomieszczeniu. W pewnej jednak chwili wieloryb przemówił do swoich rodziców. I stało się jasne, nie tylko dla rodziców, były tam bowiem i inne osoby, których nie potrafię zidentyfikować, że skoro przemówił, to musi odpłynąć. Czy się mylę, interpretując ten sen jako swoista gotowość do dorosłości (choć już dawno jestem dorosła, ale ze względu na problemy zdrowotne zależna od pomocy rodziców choćby), do pójścia swoja drogą? Z drugiej strony wieloryb kojarzy mi się ze spokojem, konsekwencją, bezpieczeństwem, siłą, ale i więziami rodzinnymi. pozdrawiam Off Edytowane 24 Lipca 2008 przez Offek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Awokado1 Napisano 24 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2008 Wieloryb - szczęśliwe zdarzenie Woda widzieć kąpiących się w niej - zawrzesz zgodę z nieprzyjaciółmi wiem , że mało pomogłem ale może chociaż trochę przybliży Cię to do rozwiązania sprawy snu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Offek Napisano 25 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 25 Lipca 2008 Awokado dziękuję. Tak czy inaczej wynika z tego, że chyba sen ma wydźwięk pozytywny. Może jeszcze ktoś ma jakis pomysł na temat śniacego się wieloryba? pozdrawiam Off Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 25 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2008 Wieloryb moze tez znaczyc, ze niepotrzebnie sie czyms zamartwiasz. Skoro wielorym musial odplynac, to moze chodzi tu o to ze boisz sie troche usamodzielnic? Ale jak juz pisalam, zupelnie niepotrzebnie! Woda to dobry symbol, jasne barwy równiez pokazuja ze wszystko bedzie dobrze. No i rodzice, którzy kochaja swojego wielorybka, mimo tego ze jest troche inny zadnej gwarancji nie daje, to tylko moje odczucia co do tego snu. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Offek Napisano 26 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2008 Wieloryb moze tez znaczyc, ze niepotrzebnie sie czyms zamartwiasz. Skoro wielorym musial odplynac, to moze chodzi tu o to ze boisz sie troche usamodzielnic?Ale jak juz pisalam, zupelnie niepotrzebnie! Woda to dobry symbol, jasne barwy równiez pokazuja ze wszystko bedzie dobrze. No i rodzice, którzy kochaja swojego wielorybka, mimo tego ze jest troche inny zadnej gwarancji nie daje, to tylko moje odczucia co do tego snu. Pozdrawiam. Dziękuję za tę wskazówkę. To też możliwe, bo całkiem nie mogę się jakby usamodzielnić ze względu na stan zdrowia. Choć nie zamartwiam się tym. Bardziej moje ostatnie zamartwianie się dotyczyło relacji uczuciowych z kimś, ale tu ze snem nie widzę związku. Ale tak czy inaczej odbieram sen jako wskazówkę, że po prostu sobie poradzę. pozdrawiam Off Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Vanilia22 Napisano 26 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2008 A ja jeszcze podam inną wersję ponieważ Twój sen jest wieloznaczeniowy i od Ciebie zalezy czy rzeczywiście tak jest. Widzę ten sen jako skończenie Twoich problemów. Widzisz bo ten wieloryb to Ty. Czujesz się trochę nieswojo inaczej. Inna pod tym względem, że wymaga/ał Twój stan nieustannej troski i opieki. Ty czujesz, że nadchodzi czas aby to zmienić. Czy myślisz, że ten wieloryb przemówił by do swoich rodziców gdyby nie mógł tego zrobić? Gdyby nie nadszedł odpowiedni czas? Dorósł czyli sie ukształtował. Ja natomiast widzę to jako zmiany. Uda się, pokonasz problem. I coś mi się wydfaje, że to nadejdzie niespodziewanie nie tylko dla Ciebie ale i dla Twoich rodziców. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Offek Napisano 26 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2008 A ja jeszcze podam inną wersję ponieważ Twój sen jest wieloznaczeniowy i od Ciebie zalezy czy rzeczywiście tak jest. Widzę ten sen jako skończenie Twoich problemów. Widzisz bo ten wieloryb to Ty. Czujesz się trochę nieswojo inaczej. Inna pod tym względem, że wymaga/ał Twój stan nieustannej troski i opieki. Ty czujesz, że nadchodzi czas aby to zmienić. Czy myślisz, że ten wieloryb przemówił by do swoich rodziców gdyby nie mógł tego zrobić? Gdyby nie nadszedł odpowiedni czas? Dorósł czyli sie ukształtował. Ja natomiast widzę to jako zmiany. Uda się, pokonasz problem. I coś mi się wydfaje, że to nadejdzie niespodziewanie nie tylko dla Ciebie ale i dla Twoich rodziców. Pozdrawiam Dziękuję za tę interpretację. Na pewno coś się ostatnio zmieniło we mnie samej, z różnych względów. Ten sen rzeczywiście jest tego odbiciem - wewnętrznego dojrzewania. Czy to oznacza zmiany w sferze zewnętrznej... tego na razie jeszcze nie odczuwam. Aż jestem ciekawa, czy rzeczywiście stanie się coś niespodziewanego... pozdrawiam Off Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Vanilia22 Napisano 26 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2008 Prosze bardzo i bądź dobrej myśli:) Pozdrawiam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi