saritha_86 Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 (edytowane) Dzisiaj przyśniło mi się, że widziałam swoje odbicie chyba w lustrze (ale takim dużym, bez ozdobień- samo lustro). W odbiciu byłam niby ja (przez cały sen byłam pewna, że patrzyłam na swoje odbicie w lustrze) ale to nie była moja twarz. Zwróciłam bardzo uwagę na to, że miałam prześliczne niebieskie oczy - jakby kolorowe soczewki (koloru ciemnego niebieskiego, ale to był prześliczny kolor tego niebieskiego rzucający się z dala w oczy, taki intensywny a zarazem ciepły kolo). Miałam na sobie białą podkoszulkę z krótkim rękawkiem. Patrząc w lustro założyłam na ramiona coś podobnego do szalu, peleryny z czerwonego delikatnego materiału. Ten czerwony materiał sprawił tak jakby, że ta podkoszulka zniknęła. Widziałam tylko nagie ramiona, a na szyi miałam piękny naszyjnik z czerwonymi kamieniami (tych czerwonych kamieni było bardzo dużo). Ten naszyjnik stał się widoczny (początkowo go nie widziałam jak miałam na sobie podkoszulkę) i rzucał się bardzo w oczy, tak jak początkowo moje niebieskie oczy... Bardzo proszę o interpretację mojego snu Edytowane 10 Grudnia 2010 przez saritha_86 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.