moniaa26 Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Mialam dzisiaj dziwny sen. bylam na jakiejs imprezie tak jakby rodzinnej, aczkowliek widzialam tez niektorych ludzi, z ktorymi pracuje, czy znajomych. ktos na ta impreze przyprowadzil psy, a pozniej nie wiem skad wziely sie tam koty.Psy zaczely szczekac i przeganiac koty a koty syczec tak jak to dla nich charakterystyczne. Nastepenie pojawily sie kury i te wszystkie rozbiegane psy i koty przegonily te kury, a pozniej ja z innymi lapalam je i zaganialam do zagrody.pozniej nagle pojawila sie sytuacja ze siedzialam przy stole, byli inni ludzie. moj tata powiedzial do mnie, ze on z nim rozmawial (z moim mezem), ze on sie nie zmieni, taki juz jest i lepiej zebym sobie odpuscila. po chwili zobaczylam siedzaca na podwyzszeniu za moimi plecami mame, ktora miala lzy w oczach, ale nie plakala i pkazala mi, ze cos znalazla. wzielam to od niej a okazal sie to paszport mojego znajomego.schowalam go do kieszeni bo stwierdzilam, ze moze sie troche podenerwowac, ale myslalam zeby go pozniej oddsac i wtedy sie obudzilam. Pewnie to wszystko zagmatwane, ale dla mnie to byl naprawde dziwny sen i moze cos przez to mam zrozumiec. Wiec gdby ktos mogl go zinterpretowac to wielkie dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.