akinom93 Napisano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2010 Bardzo proszę o interpretację. Jestem 17 letnią dziewczyną i uczennicą szkoły średniej. Może to am związek wiec napisze o tym. Zakochałam się w nieznajomym mi 19-letnim chłopaku, porównuję go chodem do żaby i często sie tak z niego zbijam. Ale dawno nie czułam przy zakochaniu uczucia motylków w brzuchu i 'żołądku w gardle'. Park. Byłam z mamą i bratem. Pierw zobaczyliśmy jakieś ptaki, przed którymi uciekaliśmy. Wyraźnie się ich bałam. Potem zobaczyliśmy stado kasztanowych koni, z początku baliśmy się ich, lecz potem zostałam sama i z zza krzaku przyglądałam się parze koni, wyglądali na szczęśliwych, lecz rumak wyraźnie się za czymś rozglądał. Byłam szczęśliwa widząc ich. Jednak z powodu, że jestem bez wzajemności zakochana, zastanawiałam się jakby to było gdybym ja tam stała tym chłopakiem. Tutaj pogoda była spokojna jednakże nadal pochmurna. Potem szłam sama pod górkę, bardzo stromą i nagle u samej góry zobaczyłam czarne koty, jeden był wyraźnie większy i miał czerwone rozwścieczone oczy, prychał na mnie i straszliwie miauczał, czułam ogromny lęk przed nim i zaczęłam uciekać i zsuwać się z górki. Tutaj nie wiem jakim sposobem pojawił się kolor różowy i czerwony, kolory były poskręcane na niebie między sobą. Ale pod koniec snu, trzymałam go na kolanach, on się na mnie patrzył już zwykłymi oczami nawet nie mrugając, a ja go głaskałam. Ale zastanawiałam się też nad faktem czy mnie zaraz nie zaatakuje. Nad wszystkimi scenami dominują kolory raczej zbierającej się burzy, czyli szarość, wiatr. Był dzień. Bardzo proooosze o interpretacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akinom93 Napisano 13 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 I co nikt nie potrafi pomóc ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akinom93 Napisano 16 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 No nie wierze że ani jednej odp. System stron :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Witam, sądzę iż był to sen polegający na przetwarzaniu wydarzeń dnia poprzedniego, toteż każdą z jego części należy odnieść do odrębnej sytuacji, które jednak nie były mocno od siebie oddalone w czasie. Park. Byłam z mamą i bratem.Pierw zobaczyliśmy jakieś ptaki, przed którymi uciekaliśmy. Wyraźnie się ich bałam. Nie miałaś wtedy czasem jakichś problemów czy konfliktów w rodzinie? Potem zobaczyliśmy stado kasztanowych koni, z początku baliśmy się ich, lecz potem zostałam sama i z zza krzaku przyglądałam się parze koni, wyglądali na szczęśliwych, lecz rumak wyraźnie się za czymś rozglądał. Byłam szczęśliwa widząc ich. Jednak z powodu, że jestem bez wzajemności zakochana, zastanawiałam się jakby to było gdybym ja tam stała tym chłopakiem. Tutaj pogoda była spokojna jednakże nadal pochmurna. Ten fragment dość jednoznacznie pokazuje Twoje uczucia w stosunku do tego chłopaka. Widać jak z delikatną nutką zazdrości patrzysz ukradkiem na szczęśliwe pary - po prostu chciałabyś tego też dla siebie Potem szłam sama pod górkę, bardzo stromą i nagle u samej góry zobaczyłam czarne koty, jeden był wyraźnie większy i miał czerwone rozwścieczone oczy, prychał na mnie i straszliwie miauczał, czułam ogromny lęk przed nim i zaczęłam uciekać i zsuwać się z górki. Tutaj nie wiem jakim sposobem pojawił się kolor różowy i czerwony, kolory były poskręcane na niebie między sobą. Ale pod koniec snu, trzymałam go na kolanach, on się na mnie patrzył już zwykłymi oczami nawet nie mrugając, a ja go głaskałam. Ale zastanawiałam się też nad faktem czy mnie zaraz nie zaatakuje. Tutaj najprawdopodobniej mamy odniesienie do jakiejś sytuacji w której miałaś "pod górkę". Kot symbolizuje tutaj jakaś osobę, która początkowo nie była do Ciebie pozytywnie nastawiona. Z czasem jednak zaczęła przychylniej na Ciebie patrzeć, nawiązała się jakaś relacja, jednak Ty wciąż zachowujesz czujność. Osoby przedstawiane w snach w postaci kotów często ce****ą się dużym indywidualizmem i temperamentem. Kolorystyka snów może wskazywać iż to co obecnie dzieje się w Twoim życiu odbierasz jako czas ponury, może burzliwy wręcz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.