Skocz do zawartości

Raowanie Babci przed "Panem"


_Adam_

Rekomendowane odpowiedzi

Sen zaczął się że byłem u wuja (rolnika) w domu z rodzicami na kawie tak jak to czasem się spotyka i była chyba już noc ale światła były zagaszone więc było trochę ciemno (ciemnica jak w średniowiecznym zamku...) w pewnym momencie przebiegł koło mnie wuja i powiedział:

-Bierz mamę przyszedł Pan

wtedy szybko w ziołem poprowadziłem babcie przed siebie by uciec i wtedy jakby był zupełnie inny układ mebli pokoi i gdzie indziej były schody bo powinniśmy wejść przez drzwi kuchni do salonu a tam schody, im wyżej szliśmy tym było ciemniej (schody były zakręcone w lewo) i tam podeszliśmy do drzwi (powinny tam być normalne drzwi a było małe przejście...) od strychu po lewej babcie próbowała trafić kluczem w dziurkę ale było strasznie ciemno ja się wtedy zorientowałem ze jednym okiem jakbym widział gorzej mniej wyraźniej ale jasno i wszystko widziałem jak by było trochę światła (było to prawym okiem które mam chore), w ziołem klucz po cichutku trafiłem w dziurkę i okręciłem babcia popchnęła drzwiczki i szybko weszła wtedy tak jak by nawet pobiegła gdzieś na koniec strychu za rozwieszone ubrania ze mi znikła z oczu (to było tak jak by była do tego przyzwyczajona, a ona normalnie to zawsze powolutku, jest stara i schorowana) a ja przeszedłem przez ten otwór do połowy i w pasie się zaklinowałem (dziwne bo jedyne co blokowało to chyba tylko kości...) ale jakoś zdążyłem się przecisnąć (słyszałem ze tu już idzie wuja z jakimś facetem) szybko zamknąłem drzwiczki ale z tej strony nie było zamka wiec oparłem się o drzwiczki i pilnowałem wtedy się zorientowałem ze nie mam okularów ze mi spadły przed drzwiczkami ale już byli na schodach. Po chwili weszli cały czas o czymś rozmawiając i jak weszli ten "Pan" rozejrzał się do okola i chciał odejść jak zobaczył moje okulary podniósł je i spytał z skąd a wuja odpowiedział:

-a jakiś zboczeniec nam podrzucił

wtedy je odłożył i chciał iść ale jednak się rozmyślił wziął je i powiedział:

-nawet ładne okulary a miałem kupić nowe

wuja na to

-tylko proszę ich nie zgubić

i wizą zdjął stare dał wujowi (wuja je założył) i ten "Pan" jakby się przeglądał w lustrze na ścianie obok drzwiczek na strych

-bardzo fajne wezmę je

a wuja na to od powiedział jak jakiś podwładny

-dziękuje, dziękuje Panu

i zeszli na dół (koniec snu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A za pomniałem jeszcze wspomnieć ze na tym strychu było jaśniej jakby z przez dziury w dachu (których normalnie nie ma) wpadało światło było tam tak trochę szarawo

a i odczuwałem tam coś w stylu lęku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz sobie jeszcze coś przypomniałem co pominąłem.. Nie wiem czy jest to ważne ale te drzwiczki na strych były zielone chyba z jakimś złotym wzorkiem a do tego ta futryna tego była jakby okrągła ale po bokach trochę taka hmm w kształcie oka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...