Cywil Napisano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2010 Witam, proszę o zinterpretowanie snu: Jadę sam swoim samochodem przez wieś w której mieszkam, w stronę domu. Jest zima, droga oblodzona, zbliżam się do zakrętu i dodaję gazu zamiast go ująć. Wypadam z zakrętu i jadę przez niewielką łąkę (ona naprawdę tam jest), po czym uderzam w płot ze starych drewnianych sztachet i na nim się zatrzymuję. Wysiadam obejrzeć szkody, kilka połamanych sztachet i stłuczony przód auta po stronie pasażera jakbym uderzył w inne auto a nie w płot. Pragnę jeszcze dodać, że tym autem 13 miesięcy temu miałem kolizję z innym samochodem, ale nie doznałem żadnego większego szoku i to jest pierwszy raz jak mi się śniło to auto. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.