ld czy zwykly sen

a wiec dzisiaj mialem dziwna sytuacje.noc jak to noc zawsze cos sie sni ale dzisiaj jak zwylke cos mnie rano obudzilo przekrecilem sie na drugi bok i mialem sen chyba bo nie wiem jak to nazwac snilo mi sie ze leze w swoim lozzku i spie ale ten sen byl w jakosci hd:ok_na: i mialem takie cos ze otworzylem oczy widzialeem swoj pokój mino tego ze byla noc nie było ciemno wrecz przeciwnie i widzialem pokój i sen ktory mi sie snil było to dziwne bo w snie jak sadze albo mi sie zdawalo mrugalem bo nie wiedzialem o co kaman. sen i widok swojego pokoju. dodam ze od pewnego czasu staram sie miec oobe mialem pare razy ld ale co to to jest to nie mam zielonego pojecia. pomóżcie

A może sen w śnie? I na tym niższym poziomie jakby wyjście z ciała?

ale mialem swiadomosc tego ze leze i spie tylko dziwi mnie to ze widzialem pokój i sen dwa na raz czulem ze leze powiekami mrugalem....

ale mialem swiadomosc tego ze leze i spie tylko dziwi mnie to ze widzialem pokój i sen dwa na raz czulem ze leze powiekami mrugalem....

jestem za snem w śnie... miałam takie.

Albo ew. właśnie LD jakby z małym paraliżem?

jeszcze jedno pytanko.dlaczego czasami podczas snu mam takie dziwne...tak przez chwile sen staje sie bardzo wyrazny i jeszcze jedno dlaczego w snach czuje dotyk zapach itp?????

a wiec dzisiaj mialem dziwna sytuacje.noc jak to noc zawsze cos sie sni ale dzisiaj jak zwylke cos mnie rano obudzilo przekrecilem sie na drugi bok i mialem sen chyba bo nie wiem jak to nazwac snilo mi sie ze leze w swoim lozzku i spie ale ten sen byl w jakosci hd:ok_na: i mialem takie cos ze otworzylem oczy widzialeem swoj pokój mino tego ze byla noc nie było ciemno wrecz przeciwnie i widzialem pokój i sen ktory mi sie snil było to dziwne bo w snie jak sadze albo mi sie zdawalo mrugalem bo nie wiedzialem o co kaman. sen i widok swojego pokoju. dodam ze od pewnego czasu staram sie miec oobe mialem pare razy ld ale co to to jest to nie mam zielonego pojecia.

Gratuluję zatem odkrywania rzeczywistości sennych i życzę wielu owocnych snów

pomóżcie

Ale w czym tu pomagać? Nie wiem, to jest jakiś problem?

jeszcze jedno pytanko.dlaczego czasami podczas snu mam takie dziwne...tak przez chwile sen staje sie bardzo wyrazny i jeszcze jedno dlaczego w snach czuje dotyk zapach itp?????

Nie wiem czemu, ale też tak mam. U mnie sny to nie tylko oglądanie obrazów, ale jakby drugie życie... ze wszystkim innym, dotykiem, zapachem, zimnem, prędkością.

Zostaje Ci się tylko cieszyć, że masz tak bogaty ten drugi świat.

Sen w jakości HD?! Może obraz cyfrowy?! - Żartuje, ale śmieje się z tego 2 dzień.

A wydaje mi się że to sen we śnie.

Sen w jakości HD?! Może obraz cyfrowy?! - Żartuje, ale śmieje się z tego 2 dzień.

A wydaje mi się że to sen we śnie.

może 3 d

Ja też obstawiam sen w śnie i może z LD.

a wiec dzisiaj mialem dziwna sytuacje.noc jak to noc zawsze cos sie sni ale dzisiaj jak zwylke cos mnie rano obudzilo przekrecilem sie na drugi bok i mialem sen chyba bo nie wiem jak to nazwac snilo mi sie ze leze w swoim lozzku i spie ale ten sen byl w jakosci hd:ok_na: i mialem takie cos ze otworzylem oczy widzialeem swoj pokój mino tego ze byla noc nie było ciemno wrecz przeciwnie i widzialem pokój i sen ktory mi sie snil było to dziwne bo w snie jak sadze albo mi sie zdawalo mrugalem bo nie wiedzialem o co kaman. sen i widok swojego pokoju. dodam ze od pewnego czasu staram sie miec oobe mialem pare razy ld ale co to to jest to nie mam zielonego pojecia. pomóżcie

Trochę nie zrozumiałam, czy widziałeś SIEBIE jak leżysz w łóżku? Czy jakoś inaczej?

A zapachy, smaki chyba każdy czuje Ja dzisiaj miałam taki cudowny kawałek, że jadłam pysssszną potrawę do tej pory potrafię sobie przypomnieć jej smak ohh mniam, mniam

nie. ja lezalem a nie widzialem siebie mialem otwarte oczy mrugalem czulem ze leze tylko nie moglem sie ruszyc ale mrugac moglem kolory byly zywsze i w pokoju bylo jasno jak w dzien mimo tego ze byla jeszcze noc. to bylo dziwne bo mialem otwarte oczy wiem bo mrugalem i widzialem pokój i jeszcze na tym tle widzialem sen

A może po prostu paraliż senny? Już wielokrotnie powtarzałam i będę powtarzać uparcie , że każdy może inaczej (i przynajmniej u mnie nawet na kilka sposobów) doznawać paraliżu. Mogłeś mieć mocne halucynacje (jeśli zostaniemy przy tej wersji, że to był paraliż), i na prawdę nie mieć otwartych oczu, co z tego że widziałeś pokój? Nasz umysł świetnie odtwarza z pamięci obrazy, a jeszcze lepiej jeśli to pokój, który już tyle razy widziałeś. Albo po prostu widziałeś pokój z zamkniętymi oczami. Miałam kilka razy taką sytuację, z tym że ja nie wiem nigdy czy to jeszcze paraliż czy JUŻ OOBE Widziałam siostrę, która siedziała na łóżku i przyglądała mi się uważnie. Kiedy się wybudziłam bo usłyszała, że ciężko oddycham i zawołała mnie po imieniu, wszystko było identycznie jak w paraliżu. Ona siedziała na łóżku była tak samo ubrana, też trzymała szklankę w ręce itd.

no dobra a jak wytlumaczyc to ze mrugalem jak najęty bo za bardzo nie wiedzialem o co chodzi bo nigdy takiego czegos nie mialem czulem to wyraznie

Słuchaj, wiem, że to wygląda jakbym się mądrowała itd., ale już dwa lata przeżywam różnego rodzaju dziwne doznania, w tym paraliż senny. Jeśli chodzi o to mruganie, to może być tak jak mówię wytwór naszego mózgu. Wcale nie zaprzeczam, że nimi mrugałeś, ale też wcale tak nie musiało być. To tak samo, kiedy czujemy, że nasze ręce unoszą się pod czas paraliżu sennego, nawet czujemy to powietrze między palcami, a jednak one się naprawdę nie unoszą. Naprawdę czyli tak fizycznie. A we śnie tak samo czujemy zapachy, smak, ból. A naprawdę nikt nas przecież nie dźga nożem, czy robi coś zadającego nam ból.

chinol1 myslę ze jezeli miales swiadomosc na wysokim poziomie to doznałes OOBE, ja wczorajszej nocy podobnie do ciebie mialem, a nawet doszlo do tego ze wyskoczyłem z lóżka i stanąłem na dywanie, po kilku sekundach doszło do mnie ze to LD a raczej OOBE wiec podskoczylem w miejscu i zacząłem latać, chcialem przeleciec przez sufit i chyba ugrzązłem na strychu bo byla okropna ciemnica wiec szybko wróciłem do ciala i sie ocknąlem. Doznanie super!

Krzyczcie, upierajcie się przy swoim, ale jak dla mnie LD to nie OOBE!

Przecież LD to SEN, tylko robimy co chcemy, bo WPADLIŚMY NA POMYSŁ, że śnimy (w sumie dziwne, czemu człowiek nie wie, że to sen, skoro ma świadomość kiedy się kładzie i wie, że coś mu się będzie śnić ). A w OOBE i PARALIŻU SENNYM mamy to doznanie rzeczywistości, po prostu tak jak teraz to czytasz, to tak samo wtedy czujesz, myślisz ŚWIADOMIE!

Często kiedy zaczyna się paraliż senny u mnie, wtedy sobie myślę: "no nie...znowu to?, ale zaraz się wybudzę !" i wtedy jakby staram się spiąć ciało, jakby odzyskać czucie w nim i zazwyczaj się budzę po ok. minucie.

Przynajmniej ja czuję OGROMNĄ różnicę między LD, a OOBE czy paraliżem...Tego się nie da pomylić.

ooooooooo własnie , pisalam to we wczesniejszym temacie , ja mam własnie takie sytuacje, ale moj post jest gdzie indziej na własnie ten temat

Katamusica LD czy OBE to nie sa doznania które sa na codzien, które łatwo mozna rozpoznać. Ja LD praktycznie nie miewam , ale OBE juz tak, jak sie wyladuje w swiecie obe a jest sie poczatkującym to ni cholery nie wiesz czy to real, czy to sen, czy to eksterioryzacja. Dopiero po chwili inalizując sytuację mozna dojśc do wniosku gdzie sie wylądowało.

Ale miałeś kiedyś OOBE czy czytałeś o tym? Ja miałam kilka razy LD, cały czas paraliże mnie męczą i jakieś niechciane próby wyjścia z ciała Raz wyszłam do połowy bo usiadłam i zaczęłam się zastanawiać co mam zrobić, jak czytałam na EZOFORUM co trzeba zrobić, żeby się obudzić. Ale im dłużej zwlekałam, tym bardziej wychodziłam, więc nakazałam sobie "wrócić" i się obudziłam.

Przecież sen jest jak sieć pajęcza w porównaniu do grubego materiału (OOBE/paraliż), który jest mocno wyczuwalny w palcach.

witam

Czytalam teraz Wasze i tak sie zastanawiam, czego ja doswiadczam.

Bardzo zadko mi sie cos sni, ale jak juz to jest to bardzo dziwne zawsze.Np widze nieznajomch ludzi, a na 2 dzien widze ich w realu, az mna wstrzasneło z zdziwienia.

Jak zaczna mi sie snic sklepy z ubraniami z butami, to tak z tydzien, ostatnio były drzwi.

W tych snach ja mysle normalnie tak jakby była to rzeczywistosc, odpwiadm np na pytania zgodnie z taka realna prawda, mam takie same marzenia i robie rzeczy takie jakie zrobiłabym naprawde.Te sny sa bardzo realne i sytuacje tez wcale nie dziwne.

Np widze nieznajomch ludzi, a na 2 dzien widze ich w realu, az mna wstrzasneło z zdziwienia.

Też tak miałam, nie wiem do tej pory co to oznacza. Co ciekawsze, tą osobę potem spotkałam drugi raz i ona mi się przyglądała dość długo z poważną miną i jakby czekała aż podejdę do niej....

ja juz tych osob wiecej nigdy nie widzialam.Tylko raz.Niesamowite wrazenie.Nogi mi sie ugięły.jak sobie to przypomne to az mam dreszcz do tej pory.Moze ktos to wyjasni kiedys

Ale miałeś kiedyś OOBE czy czytałeś o tym?

miałem nie raz ... dobrze wiem co to paralize napewno nie gorzej od ciebie;p.

Ja miałam kilka razy LD, cały czas paraliże mnie męczą i jakieś niechciane próby wyjścia z ciała Raz wyszłam do połowy bo usiadłam i zaczęłam się zastanawiać co mam zrobić, jak czytałam na EZOFORUM co trzeba zrobić, żeby się obudzić. Ale im dłużej zwlekałam, tym bardziej wychodziłam, więc nakazałam sobie "wrócić" i się obudziłam.

Przecież sen jest jak sieć pajęcza w porównaniu do grubego materiału (OOBE/paraliż), który jest mocno wyczuwalny w palcach.

kilka razy LD to tez stawia cie na poziomie nowicjuszki;p

Takie cos a`la LD to ja sporo razy mialem, ale z takim lepszym dostrojeniem to moze ze dwa razy.

Wyjdź kiedys całkowicie z ciała to obiecuje ci ze przez pierwsze sekundy nie skapniesz sie w jakim stanie jesteś")

miałem nie raz ... dobrze wiem co to paralize napewno nie gorzej od ciebie;p.

 

Tzn. pytałam o OOBE, a nie paraliże, ale widzę w dalszej wypowiedzi, że tamte też miewasz.

 

kilka razy LD to tez stawia cie na poziomie nowicjuszki;p

Takie cos a`la LD to ja sporo razy mialem, ale z takim lepszym dostrojeniem to moze ze dwa razy.

Wyjdź kiedys całkowicie z ciała to obiecuje ci ze przez pierwsze sekundy nie skapniesz sie w jakim stanie jesteś")

Nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że piszesz z taką ironią... Przecież rozmawiamy normalnie. A w ogóle czemu od razu takie założenie z góry, że miałam "takie coś a'la LD" ?

A nie wiem kiedy się odważę na wyjście z ciała. Nie kojarzy mi się to jakoś super, hiper itd. jak to ludzie nieraz próbują to uzyskać dla zabawy czy nowych wrażeń. Zawsze czuję niepokój kiedy to się zaczyna, jakiś lęk...

Ale nadal twierdzę, że snu (LD) z OOBE się nie pomyli. Chyba, że to inaczej odbieram. U mnie to uczucie jest jak pod czas transu, takie zmulenie w środku ciała i głowy, jakby była ciężka, ale nie czuję tego fizycznie tylko psychicznie. I podkreślam jeszcze raz ta NORMALNA świadomość i sposób w jaki wtedy odbieram rzeczywistość jest taki jak w tym nam lepiej znanym świecie, więc nie mam szans tego pomylić ze snem.

A co za różnica czy wyjdę do połowy, czy cała? Chodzi o to, że już wyszłam. Czuję to i ta świadomość już jest. Zresztą była od samego początku, kiedy się "obudziłam w sobie" i wyciągnęło mnie do połowy z ciała.

"takie coś a'la LD" to nie była żadna aluzja:p po prostu ja mialem a`la LD Oczywiście zanim wyszedłem pierwszy raz z ciala to tez kilkukrotnie machalem rekoma astralnymi, czułem że jestem juz w tym "odmiennym stanie", ale dopiero gdy udało mi sie wstac z lozka w astralu to nie myślałem o tym ze mialem przed chwila paraliz i ze poruszałem w lózku swoimi astralnymi rekoma, tylko jakby nigdy nic pomyslałem po co ja wogóle wstawałem