O dziewczynie i alkoholu.

Śniło mi się dziś w nocy ze dziewczyna w której się zakochałem poprosiła mnie żebym jej przypilnował trochę wódki i wina(nie było tej "Sceny" ale takie miałem przekonanie we śnie że tak jest)było chyba 5 butelek wina i 3 butelki wódki, wiem ze na winie była nalepka "Merry Christmas" no i pilnowałem tego w domu, na chwile tak jakby przeskok sceny, jestem w szkolę i się wystraszyłem że tą wódkę mam w plecaku, okazało się że nie bo sprawdziłem, znowu przeskok akcji i zabieram to wino i wódkę i gdzieś idę, zaczepiło mnie jakiś 3 facetów i zabrali mi całe wino i jedną wódkę, 2 butelki "czystej" zabrałem i uciekłem, zastanawiałem się skąd ja wezmę tyle alkoholu skoro nieletnim nie sprzedają, chodziłem po ulicy i był jakiś policjant, przeszukiwał niby jakąś moją skrzynkę żeby sprawdzić czy czegoś nie przemycam, nie wiem czemu, pamiętam jedynie że sprawdził jakieś korale czy nie są z prawdziwych pereł, nie były i ktoś mi podrzucił pomysł żeby te wina i wódkę ukraść ale jakoś nie chciałem tego robić, siedziałem i się martwiłem co ja jej powiem jak wróci? No i się obudziłem.

Dodam że od jakiegoś czasu mam mętlik w uczuciach i niby kocham jedną a myślę o drugiej, myślałem o tym właśnie tej nocy.Pomóżcie bo myślę że jest w tym rozwiązanie mojego problemu.

Dodam że od jakiegoś czasu mam mętlik w uczuciach i niby kocham jedną a myślę o drugiej, myślałem o tym właśnie tej nocy.Pomóżcie bo myślę że jest w tym rozwiązanie mojego problemu.

A teraz wódkę zastąp imieniem jednej dziewczyny a wino drugim i przeczytaj jeszcze raz własny sen. Myślę że dużo ci to wyjaśni.

O_O to się nawet zgadza, w tym wypadku winem jest dziewczyna którą niby kocham bo ona jest z innym i pokazuje że Wino zostanie mi zabrane i zostanę z wódką, czyli tą drugą w tym wypadku.Dziękuje