Azjan Napisano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2011 Proszę powiedzcie co może oznaczać taki sen: Stałem na jakimś parkingu ze znajomymi przed lotniskiem i czekaliśmy na znajomych którzy mieli przylecieć skądś samolotem. Nagle widzimy leci, schodzi do lądowania po czym zaczepia skrzydłem wybucha i rozlatuje się na dwie części. Jedna z nich dziub wraz z pilotami itp spada blisko Nas. Pierwszy zaczynam biec w stronę wraku żeby pomóc ludziom. Krzyczałem do kolegi weź apteczkę! weź gaśnicę! szybko szybko!! podbiegałem wszyscy byli obcokrajowcami, większość wyszła o własnych siłach. to była no nie wiem skąd ale nagle miałem dużą lampę w ręku i zaczełem grzebać w ruinach w szukaniu kogoś jeszcze, zobaczyłem że coś się rusza zawołałem wszystkich i zaczęłem kopać pierwsze było OKO potem cała kobieca twarz pociąta zmasakrowana, dale niżej klatka piersiowa , wszystko pocięte wzdłuż żeber, od pasa w dół nic nie było. wszystko było zmasakrowane i pełno krwi odciągnełem ją szybko na bok, zwymiotowałem, widziałem jak inni też wymiotują. prosiłem ludzi o jakąś kurtkę, koc żeby przykryć zwłoki nikt mi nic nie chciał dać odwracał się odemnie ściągnełem bluze przykryłem ja... obudziłem się. Powiedzcie co to oznacza miewa naprawde różne sny, koszmary, ale coś takiego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azjan Napisano 5 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2011 Ludzie no co jest z Wami? zaglądnie tu ktoś chociaż? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.