Katastrofa Samolotu... na podwórku u Babci

Stoję sobie na polu z rodziną

nad domem babci latają samoloty (ten leciał zamiast z południa na północ jak zawsze wszystkie tam które widuje, ze wschodu na zachód) nagle samolot obniżył się do bardzo niskiej wysokości (niebezpiecznej widoczne fioletowobiałe malowanie wskazuje na linie RyanAir) po czym podniósł i znikł z pola widzenia

ale znów widzę ten samolot - już za domem babci odwrócił się do góry nogami padł w wyschnięty staw kilka 100m za domem babci (drzewa, jakieś małe bagno)

Moją reakcją na to było pójście do domu po kamerę, aparat i komórę aby wszystko nakręcić, a po dość długim okresie dopiero wezwałem "służby" sen sie urywa

Co to może oznaczać, nie wiem Proszę o interpretacje

Żaden sen jak ten tak mie nie zapadł w pamięć - a co jak jakiś RyanAir się teraz rozbije - zacznę się siebie bać

Proszę ten sen się zaczyna powtarzać i jest to uciążliwe za każdym razem kończy się tak samo...