elsa2 Napisano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Byłam 10 lat starsza niż jestem teraz. Było przyjęcie w moim domu. Miałam szklaną willę. I byli moi przyjaciele i rodzina. Każdy był starszy niż teraz. Dziwne, bo była to przyszłość. Nagle wpadli mężczyźni z bronią. Mieli niemieckie umundurowanie. I próbowałam uciec. Słyszałam strzały. Uciekłam do sypialni i się zamknęłam, ale ten ktoś mnie otwierał i szarpalam sie z nim przy tym zamku do drzwi. W pewnym momencie dostal się do środka i kiedy celował do mnie i miał strzelać, powiedział że nie zabije mnie jeżeli się z nim prześpię. Zaczął mnie rozbierać Całowaliśmy się. on był w samych spodniach już, bez munduru, a ja w bieliźnie. i już prowadził mnie na łóżko, ale się obudziłam. Dodam, że tego męzczyzny w zyciu nie widziałam. Niebieskooki jasny blondyn, wysoki. Nie znam go. ale przystojny strasznie. Koleżanka twierdzi, że to mogła być w pewnym sensie fascynacja, bo chłopak który mi sie podoba też jest niebieskookim blondynem. Z góry dziekuję za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.