Ogień, pożar, gaszenie, strażak - proszę o interpretację.

Witam miałem dzisiaj sen następującej treści - była jakaś wielka impreza na świeżym powietrzu, zorganizowana przez mieszkańców jakiegoś osiedla. Dorośli świętowali przy stołach, a dzieci kawałek dalej bawiły się na wielkiej konstrukcji, składającej się z gałęzi i patyków. W pewnym momencie ten drewniany kolos stanął w płomieniach (akurat w tym momencie znajdowałem się na jego szczycie), ogień się szybko rozprzestrzenił. Nie były to ogromne płonienie, nie było nawet dużo dymu, chociaż konstrukcja cała płonęła. Wziąłem jakiś koc, zwinąłem go rulon i zacząłem gasić te płomyki. Kiedy skończyłem stanął obok mnie strażak i powiedział, że taka postawa jest godna pochwały. Z góry dziękuję za pomoc w interpretacji!